Nowa linia tramwajowa w Gorzowie narobi hałasu?

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Rusek
Tomasz Rusek

Nowa linia tramwajowa w Gorzowie narobi hałasu?

Tomasz Rusek

Pani Teresa mieszka przy planowanej trasie tramwajowej. Boi się życia w hałasie. - Niech miasto już myśli, jak ochronić mieszkańców - podpowiada urzędnikom

Żeby było jasne: pani Teresa (nazwisko do wiadomości redakcji) cieszy się z rozwoju miasta i rozbudowy sieci tramwajowej. Ale zwraca uwagę na jedną ważną rzecz: nowe linie „wejdą” w osiedla, między bloki. - Obawiam się, że to zwiększy hałas, który uderzy w nasze okna - mówi reporterowi, gdy odwiedzamy ją w mieszkaniu przy ul. Korfantego.

Dwie ważne kwestie

Siadamy w oknie. Widok jest piękny: na rondo Górczyńskie oraz na samą Górczyńską. - Kiedyś były tutaj pola. Potem jedna nitka jezdni. Później dwie. Masa samochodów. I teraz ma dojść tramwaj... - wylicza pani Teresa.

Tak naprawdę w sprawie rozbudowy tramwajów interesują ją dwie kwestie. Pierwsza: czy miasto planuje osłonić bloki jakimiś ekranami blokującymi hałas? I druga: co z drzewami na pasie zieleni wzdłuż ul. Piłsudskiego, których rośnie kilkadziesiąt, a w miejscu których ma być torowisko?

- Może dałoby się je wykopać i przesadzić na pobocze, by osłoniły nasze bloki? - podpowiada gorzowianka. Identyczne pytania mają mieszkańcy ul. Narutowicza, Dmowskiego, Ściegiennego czy ludzie z domków nieopodal ul. Okulickiego, bo koło nich też ma kiedyś jechać tramwaj.

Natychmiast zapytaliśmy o to magistrat. I lepiej nie mogliśmy trafić, ponieważ urząd właśnie opracowuje koncepcję nowych linii. To etap jeszcze przed projektem, gdy jest szansa na zmiany i realizację oczekiwań ludzi.

To dobry moment

Szefowa miejskiego wydziału inwestycji Agnieszka Surmacz mówi nam, że jakaś forma ochrony przed hałasem jest planowana przy ul. Okulickiego. Dlaczego tylko tam? - Na pozostałych odcinkach nowe linie nie wzmogą hałasu. To będzie nowoczesna technologia i nowe składy - dodaje. A co z drzewami? Potwierdza się obawa naszej Czytelniczki, że wszystkie egzemplarze od ronda Piłsudskiego aż do ronda Górczyńskiego czeka wycinka.

Ale, uwaga... - Pomysł z przesadzeniem części z nich na skraj ulicy, by osłonić bloki, jest ciekawy. Rozważymy go i sprawdzimy, czy jest realny i sensowy - obiecała nam w środę dyr. Surmacz.

Przypomnijmy: urząd chce zbudować nową trasę dla tramwajów najpóźniej do 2025 r. (to plan jeszcze poprzednich władz Gorzowa). Jednak wniosek o unijne dofinansowanie, z programu operacyjnego: Infrastruktura i Środowisko magistrat chce złożyć jeszcze w tym roku - po to, by prace ruszyły jak najszybciej. Ich łączny koszt może dojść nawet do 50 mln zł.

Tomasz Rusek

Najwięcej moich tekstów znajdziecie obecnie na stronie międzyrzecz.naszemiasto.pl. Żyję newsami, ciekawostkami, inwestycjami, problemami i dobrymi wieściami z Międzyrzecza, Skwierzyny, Trzciela, Przytocznej, Pszczewa i Bledzewa.
To niezywkły powiat, moim zdaniem jeden z najpiękniejszych (i najciekawszych!) w Lubuskiem. Są tam też wspaniali ludzie, z którymi mam szansę porozmawiać na facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny. Wpadnijcie tam koniecznie. Udało się nam stworzyć wraz z ponad 15 tysiącami ludzi fajne, przyjazne miejsce, gdzie znajdziecie newsy, piękne zdjęcia, relacje z ważnych wydarzeń i - codziennie! - najnowszą prognozę pogody. Bo od pogody zaczynamy dzień.


Staram się pilnować najważniejszych spraw i tematów. Sporo piszę o:


jeziorze Głębokim, o inwestycjach, czy atrakcjach turystycznych, ale poruszamy (MY - bo wiele tematów do załatwienia i opisania podpowiadacie Wy, Czytelnicy) dziesiątki innych spraw. 
Dlatego przy okazji wielkie dzięki za Wasze komentarze, opinie, zaangażowanie i wsparcie.



Zdarza się też, że piszę o Gorzowie. To moje rodzinne miasto, które - tak lubię myśleć - znam jak własną kieszeń. Cały czas się zmienia, rozbudowuje, wiecznie są tu jakieś remonty i inwestycje, więc pewnie jeszcze przez lata nie zabraknie mi tematów!



 


Do Gazety Lubuskiej (portal międzyrzecz.naszemiasto.pl jest jej częścią) trafiłem niemal 20 lat temu. Akurat zakończyłem swoją kilkuletnią przygodę z Radiem Gorzów i Radiem Plus, więc postanowiłem się sprawdzić w słowie pisanym (choć mówione było świetną przygodą). I tak się sprawdzam, i sprawdzam, i sprawdzam. Musicie bowiem wiedzieć, że Lubuska sprzed nastu lat i obecna to zupełnie inne gazety. Dziś, poza pisaniem, robimy zdjęcia, nagrywamy filmy, przygotowujemy relację. Żaden dzień nie jest takim sam. I chyba dlatego tak lubię tę pracę.

Lubię też:



  • jazdę na rowerze

  • pływanie

  • urlopy

  • gołąbki

  • seriale

  • lenistwo



nie przepadam za:



  • winem

  • górami

  • ogórkową

  • tłumem

  • hałasami

  • wczesnym wstawaniem (aczkolwiek nieźle mi wychodzi!)



OK, w ostateczności mogę zjeść ogórkową.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.