Tych miejsc już nie ma. Ale warto o nich mówić

Czytaj dalej
Fot. Agata Wolańska
Agata Wolańska

Tych miejsc już nie ma. Ale warto o nich mówić

Agata Wolańska

Czterech uczniów ZS 13 dostało nagrodę w konkursie PTTK „Poznajemy Ojcowiznę”. Na konkurs przygotowali film o ciekawych miejscach w regionie, których już nie ma

Zamiast pokazać to, co jest, pokazali, czego nie ma. I tak się spodobali komisji, że w ogólnopolskim etapie Ogólnopolskiego Młodzieżowego Konkursu Krajoznawczego „Poznajemy Ojcowiznę” przyznała im nagrodę.

Dostaną nagrodę

Nagrodę odbiorą w Witnicy w sobotę, na oficjalnej uroczystości podsumowania XXIV edycji konkursu.

Chłopcy trochę też pozwiedzają razem ze swoimi kolegami - a w zasadzie rywalami - z całego kraju. Obejrzą ratusz, kościół, Żółty Pałacyk, pójdą do Prywatnego Muzeum Chwały Oręża Polskiego i parków: Drogowskazów, Słupów Milowych, Cywilizacji, Dinozaurów (w Nowinach Wielkich) i Dendrologicznego (w Mościcach), a także Parku Narodowego „Ujście Warty” i pałacu w Dąbroszynie.

Kostrzyn, Gralewo...

W filmie, który trwa 8 minut, chłopcy najpierw prowadzą nas ze Starego Rynku na teren dawnych Zakładów Mechanicznych Ursus na Zawarciu. Pokazują historyczne zdjęcia i opowiadają historię pacyfikacji zakładu (1981 r.). - Po ogłoszeniu stanu wojennego robotnicy postanowili ogłosić strajk. Nie spodziewali się, że ówczesna władza postanowi zakończyć go siłą - słyszymy na filmie. - Nad ranem halę pełną robotników staranował czołg.

Następnym miejscem, które odwiedzamy z uczniami, jest - podobnie jak wszystko inne na filmie - nieistniejąca już synagoga. - Miasto (Landsberg - red.), założone w 1257 r., słynęło z tolerancji i wielokulturowości - przekonują chłopcy.

Pokazują nam też stare miasto w Kostrzynie (tzw. kostrzyńskie pompeje). - Zostało zniszczone w trakcie II wojny światowej - opowiadają uczniowie.

Dalej jest kościół ewangelicki w Gralewie. To właśnie tam - jak infomują chłopcy - pochowani są przedwojenni mieszkańcy miejscowości.

Na ekranie widzimy także Marzęcin - dawniej wioskę, a dziś uroczysko na terenie gminy Kłodawa. - Wieś została spalona w 1945 r. przez armię czerwoną - opowiada Michał. A Maurycy dodaje: - Znajduje się tu pomnik upamiętniający mieszkańców wsi, lapidarium oraz tablica pamiątkowa poświęcona... dziewięcioletniej mieszkance.

Gratulujemy chłopcom i życzymy dalszych sukcesów!

Agata Wolańska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.