Adopcja zwierząt. W tym schronisku tylko dla Niemców?
- W tym schronisku za zamkniętą bramą dzieje się coś niedobrego. Tam nie można adoptować psów. Podobno mają już wirtualnych właścicieli z Niemiec - mówią ludzie. - Takie komentarze są krzywdzące. To bardzo dobre schronisko - odpierają urzędnicy i prowadząca schronisko niemiecka fundacja. A początek awanturze dała pewna suczka rasy dog...
Do schroniska w Ługach Górzyckich trafiają bezdomne psy z Kostrzyna nad Odrą oraz z gmin Górzyca i Słubice. Samorządy mają podpisaną umowę z niemiecką Fundacją Pro Animalne, która schronisko - jak wiele innych w Europie - prowadzi. Tutaj jest 130 czworonogów.
- Raz w roku prowadzona jest kontrola schroniska i zawsze wszystko jest w porządku - mówi rzeczniczka magistratu Beata Bielecka. To reakcja na falę krytyki w internecie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień