Ale historia! Pod Sikorskiego wciąż jest Brama Santocka!

Czytaj dalej
Fot. Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski

Ale historia! Pod Sikorskiego wciąż jest Brama Santocka!

Jarosław Miłkowski

Może być długa na 60 metrów. Pod ulicą Sikorskiego archeolodzy odkopali już sporą część Bramy Santockiej. Wcho¬dziło się nią do miasta od XIV w.

- Skąd są te kamienie? Z okolic Gorzowa. Jeszcze dziś, jeśli wyjdzie się na pola, to pewnie znajdzie się podobne głazy – mówi GL Stanisław Sinkowski, szef działu archeologii w Muzeum Lubuskim.

Stoimy z nim jakieś trzy metry poniżej poziomu ul. Sikorskiego, na wysokości małego parkingu, który jest tuż przy wejściu do sali sesyjnej w urzędzie miasta.

Czytaj więcej:

  • Jak powstawała Brama Santocka?
  • Do kiedy brama służyła mieszkańcom?
  • Co stanie się ze znaleziskiem?
Pozostało jeszcze 84% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.