Zielona Góra. Zaczęło się od kilku nutek... Dziś jest tekst, melodia, teledysk. I wielki sukces! Zielonogórzanka jako jedyna dziewczynka z Polski pojedzie na Europejski Festiwal Kompozycji Dziecięcej do Hamburga
Kiedy pytam ją o sposób na deszczowe dni, bo za oknem leje jak z cebra, mówi: - Ale w jakim sensie? I wybuchamy śmiechem. Bo Ania Grabowska z Zielonej Góry to nie jest łatwy przeciwnik. Uśmiechnięta, rozmowna, dociekliwa, perfekcyjna. I piekielnie zdolna.
12 miesięcy zajęło Ani Grabowskiej skomponowanie piosenki i napisanie do niej słów
CZYTAJ WIĘCEJ:
Ania wychowywała się wśród fortepianów, gitar, tamburyn i perkusji. Choć młodziutka, ma na swoim koncie kilka muzycznych sukcesów.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień