Bała, Bała... I tak jeszcze trzy razy

Czytaj dalej
Fot. Alan Rogalski
Alan Rogalski

Bała, Bała... I tak jeszcze trzy razy

Alan Rogalski

Nie udało się gorzowiankom zrewanżować górzniankom za porażkę w pierwszej rundzie 0:4. Co więcej, nasze przegrały jeszcze wyżej. Niestety, ale w pełni zasłużenie.

TKKF Stilon Gorzów 0 (0)
Unifreeze Górzno 5 (2)

Bramki: 5 Bała (15, 19, 70 z karnego, 86, 89).
TKKF Stilon: Rozmiarek - Radkiewicz, Janiszewska, Czyżewska, Czarnik - Bułakowska, Górka - Szafrańska (od 71 min Kisiel), Pietroczuk I, Nowicka (od 77 min Bober) - P. Kłosińska.
Sędziowała: Ewa Żyła (Wrocław).
Widzów: 25.

Ci, którzy znają się piłce nożnej kobiet, mają świadomość, że Unifreeze Górzno to Agata Bała. Tej wiedzy albo nie miały gorzowianki, albo umiejętności reprezentantki Polski do 19 lat przekraczają możliwości naszych zawodniczek. Pięć zdobytych przez Bałę goli mówi samo za siebie.

Podopieczne trenera Romana Mielcarka, którego zastępowała jego asystentka Beata Walczyk, też mogły wpisać się na listę strzelców, ale nie trafiały, jak Justyna Janiszewska, nawet na pustą bramkę. Cóż, zdarza się najlepszym. Sytuacje miała też Oliwia Pietroczuk, Paulina Kłosińska i Wiktoria Radkiewicz, ale ich nie wykorzystały. Trzeba jak najszybciej zapomnieć o tym meczu i już zacząć myśleć o najbliższym spotkaniu z Medykiem II Konin. Tam należy zagrać o wiele lepiej.

Alan Rogalski

W "GL" przez siedem lat


 


W „Gazecie Lubuskiej” pracowałem od sierpnia 2015 do grudnia 2022 r. Najpierw będąc współpracownikiem, a następnie zostając etatowym jej pracownikiem.

Przed tym współpracowałem z zachodniopomorskim serwisem sportowym „Ligowiec.net” i „Głosem Szczecińskim”. Byłem też dziennikarzem „Kuriera Myśliborskiego” i „Wieści Myśliborskich” oraz redaktorem oficjalnej strony internetowej Klubu Koszykówki King Szczecin. Odbyłem także staż zawodowy w TVP Szczecin. Jestem absolwentem dziennikarstwa i komunikacji społecznej Uniwersytetu Szczecińskiego oraz politologii na tej uczelni.


W "Gazecie Lubuskiej" pisałem o sporcie w Gorzowie i na północy województwa. A więc o koszykarkach AZS AJP Gorzów czy żużlowcach Stali Gorzów. Również o gorzowskich piłkarzach Stilonu i Warty oraz piłkarkach TKKF Stilon Gorzów czy Ladies Soccer Team Gorzów, ale nie tylko. Bo dzieliłem się z Wami swoimi wrażeniami m.in. z dyscyplin olimpijskich, takich jak kajakarstwo (Anna Puławska, Wiktor Głazunow czy Oleksii Koliadych i in.) czy wioślarstwo (Olga Michałkiewicz, Katarzyna Boruch i in.).


Przekazywałem Wam emocje również z innych sportów, także spoza Gorzowa, jak np. z siatkówki w Sulęcinie, kolarstwa w Strzelcach Kraj. czy też saneczkarstwa z Nowin Wielkich. Spotykaliście mnie do tego na biegach i na różnych zajęciach, na których promowany jest zdrowy styl życia. 


A jak nie pisałem o tym, to robiłem zdjęcia czy nagrywałem filmy. I tak jak każdy kibic - zawsze dopingowałem naszych zawodników!


Obsługiwałem np.:



Przygotowywałem też w ramach współpracy z Polskapress materiały dla PZPN m.in.:



Na co dzień wokół futbolu


Jestem instruktorem rekreacji ruchowej oraz trenerem UEFA C piłki nożnej, stąd też jeśli pozwala mi na to czas, z chęcią spędzam go aktywnie, biegając za piłką, głównie z dziećmi.

Z wykształcenia jestem nie tylko dziennikarzem, ale również politologiem, więc nie jest mi obojętna lokalna i krajowa polityka. Ukończyłem "Puszkina", czyli gorzowskie I LO.

Na co dzień mieszkam w oddalonym 40 km od Gorzowa 11-tys. Myśliborzu, stolicy powiatu na Pomorzu Zachodnim. 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.