Będziemy kręcić na nowym rondzie w Nowej Soli

Czytaj dalej
Fot. Józef Piasecki
Józef Piasecki

Będziemy kręcić na nowym rondzie w Nowej Soli

Józef Piasecki

Na skrzyżowaniu ul. Zjednoczenia i Towarowej w Nowej Soli powstanie rondo. Czy będzie lepiej? Zdania mieszkańców są podzielone.

Prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz podpisał umowę z Przedsiębiorstwem Robót Inżynieryjno-Budowlanych „EXPORT-PRIBEX” sp. z o. o., na przebudowę ulicy Towarowej oraz części ulicy Zjednoczenia. - To część większego zadania pn. Przyjazna Komunikacja Publiczna - Centra Obsługi Pasażerów Nowosolskiego sub-Obszaru Funkcjonalnego - informuje rzecznik magistratu Ewa Batko. Dla taksówek oraz samochodów osobowych przewidziano budowę zatok postojowych. Autobusy będą miały do dyspozycji pięć zadaszonych peronów. Przebudowane zostaną także chodniki i wyznaczone ścieżki rowerowe. Pojawi się fontanna, a wzdłuż ulic stanie 29 lamp. Na skrzyżowaniu ulic Towarowej i Zjednoczenia zostanie wybudowane rondo. Prace powinny rozpocząć się w ciągu najbliższych tygodni.

Pan Zbyszek dostrzega problem z ruchem pieszych w miejscu planowanego ronda i istniejącą sygnalizacją świetlną. - Jak się zapala czerwone światło przy ul. Zjednoczenia, to powstaje sznur samochodów aż do torów kolejowych. Zanim powstały światła był problem z wyjechaniem z ul. Waryń-skiego, teraz nie jest do końca dobrze z częstotliwością ich zmiany. Powstanie ronda w okolicy dworca kolejowego niczego nie zmieni. Nie wiadomo, czy pozostanie tutaj postój taksówek oraz jak będzie z miejscami postojowymi. Ludzie, wysiadając z pociągu, kierują się często do taksówek. Nie chcę wyrokować. Jak to mówią: pożyjemy, zobaczymy – mówi nowosolski taksówkarz z 38 – letnim stażem.

Justyna Szymczak prowadzi od 15 lat salon z kominkami przy ul. Zjednoczenia. – Właśnie zmieniam lokal, jednak wiem o trudnościach, jakie mieli do tej pory piesi w tym rejonie. Przejście dla pieszych jest nie do końca trafnie umiejscowione. Z rondem będzie lepiej. Chociaż może być inny problem, jeżeli będzie mniej miejsc parkingowych w tym rejonie. Chyba przeniosą także postój taksówek w inne miejsce – zastanawia się J. Szymczak.

Milena Aleksandrowicz jest sprzedawczynią w sklepie Mexpress, tuż przy planowanym rondzie. – Miasto się rozwija, a Wadim Tyszkiewicz jest genialnym prezydentem. Z rondem będzie jednak, w tym rejonie jeszcze gorzej niż jest. Na czas jego budowy będzie zamknięta ulica, co spowoduje problemy dla handlowców. Jeżeli będzie zamknięta aż do torów, to co z wysiadającymi pasażerami autobusów. Będę miała dalej do pracy. Na rondzie przy ul. Kościuszki często dochodzi do wypadków, także z winy pieszych. Tutaj może być podobnie. Generalnie jestem raczej za porządnym remontem ul. Zjednoczenia, gdyż zakleja się tutaj dziurę za dziurą. Rondo powinno być wybudowane, ale dopiero w przyszłości – uważa M. Aleksandrowicz.

Wiesław Górski z Kiełcza, jako kierowca dobrze zna okolice dworca PKP w Nowej Soli i jest zwolennikiem planowanego rozwiązania drogowego. – Ruch samochodowy na rondzie będzie sprawniejszy niż jest teraz. Rozwiąże się problem korków samochodowych, spowodowanych nową sygnalizacją świetlną na ul. Zjednoczenia. Samochody będą bowiem wjeżdżać na nie szybciej, niż na światła. Dla mnie, jako kierowcy, to lepsze rozwiązanie. Także dla pieszych w tym rejonie, będzie po wybudowaniu ronda bezpieczniej – uważa W. Górski.

Józef Piasecki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.