Bezdomni zajmują pustostany, w których dochodzi do tragedii
Problem ludzi bezdomnych pojawia się w każdym mieście. Często zdarza się tak, że ci ludzie, szukają schronienia w pustostanach. Takie miejsca są wręcz oblegane w Słubicach. W jednym z nich doszło do pożaru, w którym zginęło dwóch bezdomnyc, a trzeci ledwie uszedł z życiem
- Wiemy, którzy to byli. Jeden niski, drugi wysoki. Bardzo zaniedbani, nawet nie potrafię ich wieku określić - mówi bezdomny Marek Grala. Przebywa w Słubicach od pięciu miesięcy. Został wyrzucony z autobusu, którym podróżował, bo pił piwo. Później już nie miał pieniędzy i został w mieście.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień