Fot. Jarosław Miłkowski Klaudia Dolata z Nowej Soli pracuje w gorzowskiej firmie Audit. Podczas konkresu w Zielonej Górze mówiła o rynku pracy w Polsce.
Jarosław Miłkowski
- Polacy nie chcą już pracować 10-12 godzin dziennie - mówi Klaudia Dolata.
Na koniec września bezrobocie w Lubuskiem wynosiło 6,8 proc, w Zielonej Górze – 3,8 proc., a w Gorzowie to nawet 3,3 proc. To powód do radości?
Nie da się ukryć, że bezrobocie z miesiąca na miesiąc spada, specjalistów na rynku brakuje i import pracowników zza granicy staje się coraz większy. Z jednej strony powinniśmy się z niskiego bezrobocia cieszyć, ale z drugiej jest to bardzo trudna sytuacja dla przedsiębiorców.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Jaka płaca skusi do pracy?
- Ile zarabiają inżynierowie?
- Czy będzie więcej pracowników z Ukrainy?
Pozostało jeszcze 92% treści.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień