Leszek Kalinowski

Brawo dzieciaki! Za superzabawę Kto z Was nie był, niech żałuje

Tańczymy, a gdy muzyka milknie, trzeba chwycić za dwie głowy. Niełatwe zadanie, ale dla rycerza nie ma rzeczy niemożliwych Fot. Mariusz Kapała Tańczymy, a gdy muzyka milknie, trzeba chwycić za dwie głowy. Niełatwe zadanie, ale dla rycerza nie ma rzeczy niemożliwych
Leszek Kalinowski

W niedzielę, 26 lutego, urząd marszałkowski zamienił się w zamek, w którym królowały księżniczki, królowie, pszczółki , biedronki i kowboje.

Michał Malitowski może być spokojny o następców i następczynie. Mali Lubusza¬nie udowodnili w niedzielę, że mają wszelkie predyspozycje, by zostać mistrzami tańca. Bo miss i misterami karnawału już zostali. I choć korony czekały tylko na cztery osoby (plebiscyt GL rozgrywał się w czterech kategoriach), to przecież liczyła się dobra zabawa. No i wszyscy mieli okazję zrobić sobie zdjęcie w królewskiej koronie i pelerynie. Jak podkreślał prowadzący Wielki Bal Karnawałowy Claun Bodzio - wszyscy są zwycięzcami.

Lena Kińczyk z Zielonej Góry (2,5 roku) pokazała, co to znaczyć być urodzoną tancerką. Odważnie, na środku sali, wywijała najtrudniejsze układy. Lena na co dzień chodzi do żłobka i przyzwyczajona jest do wspólnych zabaw z innymi dziećmi. Odwagą i talentem wykazał się też Wiktor Sieradzan z Kolska (niecałe 2 lata), który w stroju kowboja pokazał , kto tu rządzi. Długo można by wymieniać supertancerzy... Wykonywali polecenia Clowna Bodzia (zamieniali się w potworów, kładli na podłodze, podskakiwali, robili węża...). Zuzanna Weryńska z Myszęcina zamieniła się w kotka. Bo lubi te zwierzęta, ma je w domu. Twarz i misterną fryzurę zrobiła jej mama. Czyżby była fryzjerką?

- Mamy, jak trzeba, potrafią wszystko - przyznała Wioleta Weryńska. To fakt to prawdziwe czarodziejki. I to było jak najbardziej widać na balu. Ale i tatusiowe stali się prawdziwymi czarodziejami. I wywijali na parkiecie niczym mistrzowie świata.

- Jestem zachwycona tatusiem Smurfa. Pokazał klasę - przyznaje Ewa Kamińska, ciocia jednego z uczestników balu. Na zabawie zjawili się nie tylko rodzice, ale i dziadkowie, ciocie... Nic dziwnego, taka zabawa podoba się każdemu. Miss i mister karnawału (Aleksandra Zadykowicz i Stanisław Gawron z Zielonej Góry w kat. 6-10 lat) odebrali też nagrody. Podobnie jak zwycięzcy etapów powiatowych. Sponsorzy zabawy: biuro podróży Exodus, sklepy Dariusz i Feeby.pl

Leszek Kalinowski

Jestem dziennikarzem działu informacyjnego. W "Gazecie Lubuskiej" pracuję od 1991 roku. Najczęściej poruszam tematy związane z Zieloną Górą i oświatą (przez lata prowadziłem strony dla młodzieży "Alfowe bajerowanie" - pozdrawiam wszystkich Alfowiczów rozsianych dziś po świecie). Z wykształcenia jestem magistrem filologii polskiej. Ukończyłem też dziennikarstwo oraz logopedię, a także podyplomowe studia "Praktyczne aspekty pozyskiwania funduszy unijnych".


Dziś zajmuje sie sprawami, dotyczącymi Zielonej Góry i regionu, zwłaszcza interesuja mnie tematy, związane z: 


- budową Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, 


https://gazetalubuska.pl/jak-zmienia-sie-centrum-zdrowia-matki-i-dziecka-w-zielonej-gorze-kiedy-zakonczenie-prac/ar/c1-14995845


- rozwojem Uniwersytetu Zielonogórskiego, w tym m.in, medycyny, 


https://gazetalubuska.pl/zielona-gora-mistrzostwa-polski-w-szyciu-chirurgicznym-studentow-medycyny-zdjecia-wideo/ar/c1-14620323


- rozbudową Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, 


https://gazetalubuska.pl/ale-sie-dzieje-w-szpitalu-uniwersyteckim-zobacz-jak-sie-zmieniaja-rozne-obiekty/ar/c14-15111792


- inwestycjami oświatowymi i poziomem nauczania w szkołach, 


https://gazetalubuska.pl/egzamin-osmoklasisty-z-jezyka-polskiego-za-nami-zobacz-jak-bylo/ar/c5-15028564


- komunikacją miejską i elektrycznymi autobusami. 


https://gazetalubuska.pl/zobacz-jak-zmienia-sie-centrum-przesiadkowe-zdjecia/ga/13729844/zd/32684686


W wolnej chwili lubię popływać, jeździć na rowerze, obejrzeć spektakl teatralny, posłuchać koncertu, zwiedzać mało znane miejsca, poznawać nowych ludzi, od których czerpię wiele pozytwynej energii. 


 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.