Burmistrz daje 3 tys. zł za wskazanie wandala

Czytaj dalej
Fot. UM Lubniewice
Renata Hryniewicz

Burmistrz daje 3 tys. zł za wskazanie wandala

Renata Hryniewicz

Na szlaku Michaliny Wisłockiej wandal potłukł dwie tablice. - Zapewnię Ci taką adrenalinę, że przez rok Cię nie opuści! - napisała urzędniczka

- Mały, zakompleksiony tchórzowandalu! Zmierzyłeś się z bezbronną szklaną tablicą? Jakie to proste... I Ci nie oddała! Wyszedłeś z tej opresji bez szwanku, gratuluję. Jeśli brakuje Ci wrażeń, to zapraszam do urzędu, gwarantuję, że zapewnię Ci taką adrenalinę, że przez rok Cię nie opuści. Jeśli jednak jesteś kolekcjonerem takich tablic, to załatwimy Ci taką z osobistą dedykacją... za którą zapłacisz i nikt nie będzie musiał ponosić konsekwencji Twoich prymitywnych czynów... - taka informacja ukazała się na stronie portalu społecznościowego. Post umieściła Katarzyna Szczepańska, wiceburmistrz Lubniewic. Jest wściekła, bo na szlaku Michaliny Wisłockiej ktoś potłukł dwie z siedmiu tablic umieszczonych na drewnianych stojakach.

Kultowa książka

Tablice informują, na którym szlaku turysta się znajduje, co to jest za miejsce, jest na nich również kod QR, dzięki któremu można się przenieść się na stronę internetową i ten szlak zobaczyć. Szlak powstał tutaj nie bez przyczyny. Kultowa książka Wisłockiej „Sztuka kochania” jest ściśle związana z Lubnie - wicami. Na podstawie biografii pani doktor powstał bardzo popularny film pod tytułem „Sztuka Kochania. Historia Michaliny Wisłockiej”. Autorka w 1958 r. przeżyła w Lubniewicach gorący romans oraz swój pierwszy w życiu orgazm. Zresztą przeżyła ich tu wiele i stwierdziła, że musi napisać o tym książkę, bo sama w swoim małżeństwie seks uznawała za bolesny obowiązek. Tablice tworzą przystanki, a każdy przedstawia wątek z tego filmu.

Kiedy burmistrz dowiedział się o potłuczonych tablicach, natychmiast wyznaczył 3 tys. zł nagrody za wskazanie wandala, który to zrobił.

Ludzie pomstują

Mieszkańcy miasta też są oburzeni. - Nie chcę nawet myśleć, że zrobił to ktoś z lubnie- wiczan. Bo jeśli tak, to chyba musiałby taki człowiek gdzieś wyjechać, ciężko popracować i tęsknić za swoim domem, czyli swoim miastem. Wtedy by może zrozumiał, że nie można robić takich rzeczy w swoim domu. To kosztowało wiele pieniędzy i żeby tak sobie, bez żadnego powodu to zrobić?... Bo ktoś wypił o dwa piwa za dużo? Powinna być taka kara, żeby zapamiętali do końca życia - mówi nam Ewa Rządkowska - Nowicka, mieszkanka Lubniewic.

A na forum pod postem zastępcy burmistrza wrze. „ Bo to szmata jest! Nie człowiek”, „...to jest mentalność durnia wziąć, żeby wziąć, w sumie nie wiadomo po co, a za chwilę wyrzucić, zbić czy zniszczyć, bo nie wiadomo co ze zdobyczą zrobić”,
„ tylko na tyle go w życiu stać” - czytamy.

Renata Hryniewicz

Moje działania reporterskie skupiają się na terenie powiatu słubickiego i sulęcińskiego. Szukam tu ludzi, miejsc, wydarzeń, o których warto pisać i je pokazywać. Szukam tematów, które niosą jakiś przekaz, pokazują ciekawe działania, ale także takich, w których poprzez nagłośnienie mogę pomóc rozwiązać problem. Zawsze staram się dociec prawdy wysłuchując różnych wariantów, jeśli chodzi o spór – wysłuchuję i opisuję obie strony. Staram się, żeby Czytelnik sam ocenił, po której stronie leży prawda. Można zgłosić mi każdy temat, każdy problem, każdą inicjatywę.
Jestem zawsze blisko ludzi i staram się spotykać z nimi osobiście, by ocenić sytuację, a w temacie ująć także emocje. Lubię pisać o ludziach i ich przeżyciach, pokazywać to, co w moim rejonie dzieje się dobrego, ale nie uciekam od spraw kontrowersyjnych, o czym nie raz przekonali się moi Czytelnicy.
Jestem optymistką i nigdy się nie załamuję. Wierzę, że zawsze jest jakieś wyjście. Lubię dobry żart i ludzi wesołych z pozytywną energią. Nie znoszę smutasów.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.