Było skromnie, ale bezpiecznie. Teraz są nowe zabawki, ale...

Czytaj dalej
Fot. AGR
AGR

Było skromnie, ale bezpiecznie. Teraz są nowe zabawki, ale...

AGR

Kęszyca/Międzyrzecz: - Ten plac to jedyne miejsce w naszej wsi, gdzie dzieci mogły się bezpiecznie pobawić. Teraz już nie mogą, bo teren przypomina poligon - mówi Agata Wenerska, mama dziesięciorga dzieci.

Sporej wielkości ogrodzony plac zabaw we wsi jest już od dobrych kilku lat. - Dotąd był obsiany trawą i skromnie wyposażony w huśtawki, zjeżdżalnię i podniszczoną karuzelę. Dzieciaki się trochę nudziły. Pomyśleliśmy więć, że fajnie byłoby coś dołożyć. Zwróciliśmy się w tej sprawie do burmistrza. Zimą przyjechali pracownicy i zamontowali trzy nowe urządzenia, a część starych zabrali. Bardzo się cieszymy, ale minęło już kilka miesięcy, a teren placu nadal wygląda jak plac budowy - opowiada pani Agata.

  • Dlaczego rodzice nie są zadowoleni z "modernizacji" placu?

CZYTAJ WIĘCEJ:

Pozostało jeszcze 80% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
AGR

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.