Cały Gorzów rozkopany. Ale jak przeżyjemy te wykopy, będzie pięknie!

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Rusek
Tomasz Rusek

Cały Gorzów rozkopany. Ale jak przeżyjemy te wykopy, będzie pięknie!

Tomasz Rusek

Ale się dzieje: tutaj budują żłobek, tam remontują ulice... Sprawdźcie nasz raport o inwestycjach w Gorzowie.

Uwaga, od poniedziałku szykują się w mieście największe utrudnienia od lat! To nie przesada. - Rano zamkniemy górkę na ul. Walczaka, od skrzyżowania z ul. Piłsudskiego do Białego Kościoła, oraz ul. Warszawską, od Dziewięciu Muz do Białego Kościoła. Zaczynamy remonty! - mówi Piotr Stankiewicz, który pokieruje wielką, wartą 15 mln zł przebudową.

Zmiany w ruchu będą olbrzymie. Zamknięte ulice omijajcie szerokim łukiem: Pomorską, Podmiejską i Teatralną. I spodziewajcie się korków. Także na Mickiewicza, Kosynierów Gdyńskich czy al. Odrodzenia. Utrudnienia potrwają do listopada - wtedy remont ma się zakończyć. Po wszystkim zmieni się przede wszystkim dojazd do centrum. Przy Biały Kościele powstanie rondo, dzięki czemu będzie można z ul. Walczaka skręcić w lewo, w kierunku Warszawskiej. Czyli zrobić coś, co nie było możliwe od pół wieku! - Walczaka o remont prosiła się od lat. Dziury na wysokości dawnego szpitala były wielkie. Jakoś się przez te pół roku trzeba przemęczyć. Choć pewnie będą korki - mówi kierowca z 22-letnim stażem Krzysztof Głuszak.

Będą, będą, ponieważ kawałek dalej, na skraju centrum, rozkopana od poniedziałku będzie ul. Borowskiego. To roboty aż za 9 mln zł. Poza samą drogą remontu doczeka się most, który jest na tej ulicy. Finał robót jeszcze w tym roku - późną jesienią.
Jednak inwestycje nie dotyczą tylko centrum. Co to, to nie! Wiele dzieje się też na Górczynie czy na Zawarciu. No i absolutnie nie chodzi za każdym razem o grube miliony. Bo przecież w wakacje większe i mniejsze remonty toczą się w szkołach i przedszkolach, np. w Szkole Podstawowej nr 15 powstaje bieżnia. Wymarzona i przez uczniów, i przez nauczycieli wychowania fizycznego.

Na Górczynie, przy ul. Maczka, zaraz koło przedszkola, rośnie żłobek dla setki dzieci. Stanie tu parterowy obiekt dla czterech grup (w sumie o 1,5 tys. mkw. powierzchni). Byliśmy na miejscu. Widać już zarys budynku i podział pomieszczeń, bo w ziemi wylano już betonowe podstawy pod ściany. - Dobrze, że żłobek będzie koło przedszkola. Rodzicom będzie łatwiej - mówi nam spotkana nieopodal Joanna Wilczyńska.

Inwestycja kosztuje niemal 5 mln zł. Prace mają się zakończyć w listopadzie, a dzieci zaczną tu zajęcia w styczniu 2017 r. Uwaga rodzice, nabór do placówki powinien być przeprowadzony pod koniec roku. Także na Górczynie trwa budowa 54 miejsc parkingowych przy ul. Obrońców Pokoju. Inwestycja to pomysł z budżetu obywatelskiego (z 2015 r.). To roboty, które powinny zakończyć się przed październikiem.

Do końca października mają być skończone garaże. Tak żeby nasze samochody mogły już wjechać na zimę pod dach

Z kolei w centrum, przy ul. Dąbrowskiego, za 8,5 mln zł rozbudowuje się straż pożarna. - Do końca października mają być skończone garaże. Tak żeby nasze samochody mogły już wjechać na zimę pod dach. Do tego czasu ma też stać zamknięty budynek jednostki. Przez zimę budowlańcy będą go wykańczać aż do maja 2017. Wtedy ekipa przejdzie na stary budynek jednostki i zacznie remont - wylicza kolejność robót Bartłomiej Mądry, rzecznik strażaków z gorzowskiej straży pożarnej.

Na Zawarciu najważniejsza dziś inwestycja to remont ul. Towarowej i Fabrycznej. Fachowcy na pierwszy ogień wzięli się za tę pierwszą - przebudują ją w całości. Od tygodni trwają tam wykopy - robota idzie zgodnie z planem. Towarowa zostanie przebudowana na całej długości. Fabryczna - od skrzyżowania z ul. Towarową do ronda św. Jerzego. A u ich zbiegu powstanie rondo. Będą też trasy rowerowe, nowe chodniki i nowa kanalizacja deszczowa, dzięki której po opadach w rejonie wiaduktu kolejowego nie powinny się już tworzyć ogromne bajora. Dodatkowo wzdłuż ulic staną nowoczesne LED-owe lampy (dają jaśniejsze światło i są oszczędniejsze niż tradycyjne latarnie). Prace na Zawarciu mają kosztować niespełna 5 mln, z czego 3 mln to rządowe dofinansowanie.

Jednocześnie z wartymi miliony robotami urząd opłaca też mniejsze przebudowy i remonty w szkołach i przedszkolach (w sumie za 3 mln zł). Na osiedlu Staszica dzieci ucieszą się choćby z bieżni i skoczni, które powstają przy SP 15 na ul. Kotsisa. - Prace ruszył z końcem roku szkolnego, pierwsze ćwiczenia powinny być tutaj już we wrześniu - mówi szczęśliwa dyrektor Maria Traczyk.

Tomasz Rusek

Najwięcej moich tekstów znajdziecie obecnie na stronie międzyrzecz.naszemiasto.pl. Żyję newsami, ciekawostkami, inwestycjami, problemami i dobrymi wieściami z Międzyrzecza, Skwierzyny, Trzciela, Przytocznej, Pszczewa i Bledzewa.
To niezywkły powiat, moim zdaniem jeden z najpiękniejszych (i najciekawszych!) w Lubuskiem. Są tam też wspaniali ludzie, z którymi mam szansę porozmawiać na facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny. Wpadnijcie tam koniecznie. Udało się nam stworzyć wraz z ponad 15 tysiącami ludzi fajne, przyjazne miejsce, gdzie znajdziecie newsy, piękne zdjęcia, relacje z ważnych wydarzeń i - codziennie! - najnowszą prognozę pogody. Bo od pogody zaczynamy dzień.


Staram się pilnować najważniejszych spraw i tematów. Sporo piszę o:


jeziorze Głębokim, o inwestycjach, czy atrakcjach turystycznych, ale poruszamy (MY - bo wiele tematów do załatwienia i opisania podpowiadacie Wy, Czytelnicy) dziesiątki innych spraw. 
Dlatego przy okazji wielkie dzięki za Wasze komentarze, opinie, zaangażowanie i wsparcie.



Zdarza się też, że piszę o Gorzowie. To moje rodzinne miasto, które - tak lubię myśleć - znam jak własną kieszeń. Cały czas się zmienia, rozbudowuje, wiecznie są tu jakieś remonty i inwestycje, więc pewnie jeszcze przez lata nie zabraknie mi tematów!



 


Do Gazety Lubuskiej (portal międzyrzecz.naszemiasto.pl jest jej częścią) trafiłem niemal 20 lat temu. Akurat zakończyłem swoją kilkuletnią przygodę z Radiem Gorzów i Radiem Plus, więc postanowiłem się sprawdzić w słowie pisanym (choć mówione było świetną przygodą). I tak się sprawdzam, i sprawdzam, i sprawdzam. Musicie bowiem wiedzieć, że Lubuska sprzed nastu lat i obecna to zupełnie inne gazety. Dziś, poza pisaniem, robimy zdjęcia, nagrywamy filmy, przygotowujemy relację. Żaden dzień nie jest takim sam. I chyba dlatego tak lubię tę pracę.

Lubię też:



  • jazdę na rowerze

  • pływanie

  • urlopy

  • gołąbki

  • seriale

  • lenistwo



nie przepadam za:



  • winem

  • górami

  • ogórkową

  • tłumem

  • hałasami

  • wczesnym wstawaniem (aczkolwiek nieźle mi wychodzi!)



OK, w ostateczności mogę zjeść ogórkową.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.