Fot. Jarosław Miłkowski - Dobrze, że pamiętają o Staszku - mówiły wczoraj po oficjalnym otwarciu Krystyna Ożóg (z prawej) i Leokadia Muszalik
Od wczoraj wyremontowany za 1,8 mln zł stadion lekkoatletyczny nosi imię Stanisława Ożoga. Działacze myślą już o organizacji mistrzostw Polski
- Jestem niezmiernie wzruszona. Cieszę się, że pamiętają o mężu. Może dzięki temu w Sulęcinie wychowa się kolejny olimpijczyk - mówiła nam wczoraj Krystyna Ożóg, wdowa po Stanisławie Ożogu. To zmarły w 1998 r. biegacz, który jako pierwszy Polak przebiegł 10 km poniżej 30 minut. Od wczoraj wyremontowany sulęciński stadion nosi właśnie imię Ożoga. Tablicę pamiątkową przy bramie stadionu pani Krystyna odsłoniła wraz z siostrą patrona obiektu - Leokadią Muszalik.
- Brat już w szkole zaczął biegać. A gdy poszedł do wojska, to dalej biegał i biegał. I tak mu już zostało - mówiła nam siostra S. Ożoga.
Przy okazji oficjalnego otwarcia stadionu odbył się pierwszy ogólnopolski mityng lekkoatletyczny. - Będziemy pilnować rangi stadionu, dbać o rejestrowanie jego rekordów - mówił nam burmistrz Dariusz Ejchart tuż przed symbolicznym strzałem z pistoletu startowego do pierwszego biegu.
Remont stadionu lekkoatletycznego w Sulęcinie zakończył się pod koniec zeszłego roku. Prace kosztowały 1,8 mln zł. Na tę kwotę po połowie złożyła się gmina i ministerstwo sportu.
- „Fizycznie” stadion używamy już od maja - mówił nam w trakcie mityngu Ireneusz Góra, wiceprezes i trener Międzyszkolnego Ludowego Uczniowskiego Klubu Sportowego Postomia.
Jakie będą kolejne zawody? - W przyszłym roku chcemy zorganizować tu mistrzostwa Polski niepełnosprawnych - mówi trener.