Fot. Filip Pobihuszka Prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz i jeden z kartonów pełen dokumentacji
Trzy kartony dokumentów (w sumie jakieś 3 tys. stron) zawieźli nowosolscy urzędnicy do Lubuskiego Urzędu Marszałkowskiego. To wniosek o przyznanie dofinansowania m.in. na budowę centrów obsługi pasażera i zakup 27 autobusów, które oprócz Nowej Soli, obsłużą gminę wiejską Nowa Sól, Kożuchów, Otyń, Siedlisko i Kolsko.
- Może zacznę od tego, że ja bardzo kocham Unię Europejska, ale już nie za bardzo wszystkie procedury, które są związane z pozyskiwaniem środków unijnych. Trzeba się potwornie napracować. Rozwiewam mit, że unia daje pieniądze. Te pieniądze trzeba wywalczyć. I to jest wielomiesięczny efekt tej walki. To efekt pracy wielu ludzi. – komentował prezydent Wadim Tyszkiewicz.
Bardzo kocham Unię Europejska, ale już nie za bardzo wszystkie procedury
–Wykonaliśmy naprawdę gigantyczną pracę i teraz ta praca będzie poddana ocenie i zapadnie decyzja co do przyznania środków na jeden z naszych sztandarowych projektów, które chcemy realizować. Czyli na projekt transportowy, bardzo ważny dla nas. Bo żeby Nowa Sól dalej mogła się rozwijać musimy usprawnić komunikację z okolicznymi gminami, by młodzież mogła dojeżdżać do szkół, na basen, który chcemy w przyszłym roku zacząć budować. No i oczywiście pracownicy do pracy. Nowa Sól bardzo dynamicznie się rozwija, budują się kolejna fabryki, ale pomału dostajemy zadyszki. Inwestorzy chcą, byśmy pokazali, że mamy ludzi do pracy. Ten transport spowoduje, że ludzie będą mogli dojechać do pracy. To bardzo ważny projekt, który zadecyduje o przyszłości naszego miasta – argumentował W. Tyszkiewicz.
Wartość projektu to niemal 50 mln zł. - Wygląda na to, że mamy duże szanse – skwitował prezydent Nowej Soli.
Decyzja co do przyznania dofinansowania powinna zapaść w ciągu najbliższych miesięcy.