Dekomunizacja dosięgła Szkołę Podstawową w Kostrzynie nad Odrą

Czytaj dalej
Fot. Renata Hryniewicz
Renata Hryniewicz

Dekomunizacja dosięgła Szkołę Podstawową w Kostrzynie nad Odrą

Renata Hryniewicz

Decyzją wojewody kostrzyńska szkoła „czwórka” ma zmienić nazwę patrona. Prawie od 40 lat jest nim Wojsko Ochrony Pogranicza. W Kostrzynie zawrzało. Dyrekcja, rada rodziców i samorząd uczniowski nie widzą przeszkód, a mieszkańcy są wściekli.

Wojewoda Władysław Dajczak, wydając zarządzenie w sprawie zmiany nazwy Szkoły Podstawowej nr. 4 im. Wojsk Ochrony Pogranicza, powołuje się jedynie na ustawę dekomunizacyjną. I tylko ten argument jest zawarty w uzasadnieniu.

Natomiast rada pedagogiczna, samorząd uczniowski i rada rodziców już przygotowały uchwały, w których czytamy: „obecny patron nie jest wzorem do naśladowania z racji swej przeszłości i prezentowanych poglądów politycznych”. Mieszkańcy nie mogą pojąć, dlaczego szkoła nie walczy o zachowanie nazwy, bo przecież to właśnie WOP szkołę budował w czynie społecznym.

Przyszli byli żołnierze

- Tak, ot sobie, już podjęli decyzję? Bez próby walki, nie prosząc nawet o uzasadnienie? - pyta Ireneusz Wreczycki, były absolwent szkoły, a obecnie rodzic dzieci uczących się w SP nr 4. - Widziałem, jak wojsko budowało tę szkołę w czynie społecznym, przecież ci ludzie są wśród nas, oni wiele zrobili dla kostrzyńskiego społeczeństwa, a teraz tak po prostu mają zostać przekreśleni? To jest bardzo, bardzo nie w porządku!

Na zebranie komisji przyszli byli żołnierze Wojsk Ochrony Pogranicza, którzy budowali szkołę
Renata Hryniewicz Na zebranie komisji przyszli byli żołnierze Wojsk Ochrony Pogranicza, którzy budowali szkołę

W ubiegły czwartek m.in. w tej sprawie dyskutowała komisja społeczna. Na obrady przyszli także żołnierze byłego Wojska Ochrony Pogranicza oraz obecnej Straży Granicznej.

Sami ją budowaliśmy!

- Żadna jednostka nie chciała podjąć się budowy szkoły. Zrobiło to w 1981 r. wojsko, które strzegło granicy - zwrócił się do radnych Mieczysław Wróbel, były żołnierz WOP, który również budował szkołę. - WOP nigdy nie był polityczny, myśmy bronili tylko granicy. Chciałbym, żeby nazwa szkoły została.

- Dziś 30-latek nie wie, co to WOP, ale ci starsi ludzie, czy to z Kostrzyna, czy z Górzycy, czy z Namyślina, wiedzą, kim byliśmy i co robiliśmy - mówił do zgromadzonych inny żołnierz WOP, Jan Tomasik.

Na zebraniu komisji nie pojawiła się dyrekcja ani żaden rodzic z rady rodziców, którzy są za zmianą nazwy szkoły.

Nam również nie udało się skontaktować z dyrekcją. Pani dyrektor w piątek była na urlopie, ale sekretarka poinformowała nas, że przekazano jej prośbę o kontakt z redaktorem „Gazety Lubuskiej”. Niestety, pani dyrektor nie zadzwoniła.

Na razie uchwała mówiąca o zmianie nazwy szkoły nie pojawi się na sesji pod głosowanie. Będzie wystosowany wniosek do wojewody z prośbą o uzasadnienie decyzji wojewody, podparte danymi z Instytutu Pamięci Narodowej.

Renata Hryniewicz

Moje działania reporterskie skupiają się na terenie powiatu słubickiego i sulęcińskiego. Szukam tu ludzi, miejsc, wydarzeń, o których warto pisać i je pokazywać. Szukam tematów, które niosą jakiś przekaz, pokazują ciekawe działania, ale także takich, w których poprzez nagłośnienie mogę pomóc rozwiązać problem. Zawsze staram się dociec prawdy wysłuchując różnych wariantów, jeśli chodzi o spór – wysłuchuję i opisuję obie strony. Staram się, żeby Czytelnik sam ocenił, po której stronie leży prawda. Można zgłosić mi każdy temat, każdy problem, każdą inicjatywę.
Jestem zawsze blisko ludzi i staram się spotykać z nimi osobiście, by ocenić sytuację, a w temacie ująć także emocje. Lubię pisać o ludziach i ich przeżyciach, pokazywać to, co w moim rejonie dzieje się dobrego, ale nie uciekam od spraw kontrowersyjnych, o czym nie raz przekonali się moi Czytelnicy.
Jestem optymistką i nigdy się nie załamuję. Wierzę, że zawsze jest jakieś wyjście. Lubię dobry żart i ludzi wesołych z pozytywną energią. Nie znoszę smutasów.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.