Alek Radomski

Droga, na której zawracają PKS-y jest nieprzejezdna

Droga, na której zawracają PKS-y jest nieprzejezdna
Alek Radomski

Szutrowa droga między Modlinkiem a Modłą w gm. Ustka jest nieprzejezdna. Ma być remontowana. Zobaczymy...

Droga gruntowa między Modlinkiem a Modłą w gminie Ustka nie nadaje się do użytku. PKS zrezygnował z kursów, mieszkańcy nadkładają drogi i dopytują o remont.

Gruntowa nawierzchnia rozmyta przez ostatnie deszcze. Dziury nie do ominięcia, a na wyrwach łatwo o awarię i urwane zawieszenie. Jest tak źle, że PKS zrezygnował z kursów. Przewoźnik, tak jak i mieszkańcy, woli nadkładać trasy w obawie o swoje pojazdy. Około półtorakilometrowy odcinek między Modlinkiem a Modłą nabrał księżycowego charakteru.

- Tam jest dziura na dziurze - mówi Agnieszka Grota, rzecznik PKS-u. - Do tego stopnia, że łamały się nam autobusy. Wolimy okrężną trasę przez Duninowo, aby zrealizować kursy szkolne; jeden rano i cztery popołudniowe. Generuje to oczywiście dodatkowe koszty, ale musimy wywiązywać się z umowy na dowóz dzieci, choć gmina nie dostosowała stanu dróg do obsługi.

Co ciekawe, gruntowa, szutrowa nitka łącząca obie miejscowości to droga powiatowa, a nie gminna. Jak tłumaczy Włodzimierz Wróblewski, rady z Modlinka i Lędowa, to efekt błędów administracyjnych. Wczoraj na sesji radny interpelował u władz gminy w tej sprawie. Pytał o remont. Konkrety nie padły. Była za to mowa o tym, że drogę rozmyły wyjątkowo deszcze. Również, że każdy mieszkaniec miasta, który decyduje się na zamieszkanie na terenie wiejskim, pomimo uroków wsi podczas lata musi zdawać sobie sprawę z konsekwencji, jakie mogą go spotkać jesienią, wiosną i zimą.

- Ta droga w ubiegłym roku była przez powiat naprawiana metodą szutrową - mówi w rozmowie z „Głosem” Anna Sobczuk-Jodłowska, wójt gminy Ustka. - Jenak przy tak mokrym roku jest rozjeżdżona. Przejechałam tamtędy z panem starostą i dyrektorem Zarządu Dróg Powiatowych. Podjęliśmy decyzję, że jeszcze w tym roku postaramy się wprowadzić to zadanie do budżetu i wykonać odcinek metodą betonową - zapewnia.

Kosztami gmina i powiat mają podzielić się po połowie. Planuje się, że nowa droga pochłonie około pół miliona złotych. Ma zostać wykonana w tym roku.

Alek Radomski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.