Dworzec PKS do rozbiórki

Czytaj dalej
Fot. Renata Zdanowicz
Alicja Kucharska

Dworzec PKS do rozbiórki

Alicja Kucharska

Podróżni skarżą się, że dworcowa toaleta jest nieczynna od dwóch miesięcy. Okazuje się, że awaria toalety to jeszcze nic

Część dworca jest przeznaczona do rozbiórki. W tym miejscu powstać ma dworzec tzw. kontenerowy. Mieszkańcy mówią, że to wstyd dla miasta.

- Często jeżdżę autobusami. Gdyby nie połączenia szkolne, to ludzie mieszkający na wsiach już w ogóle nie mieliby czym dostać się do lekarza - zgłasza anonimowo Czytelnik, który zaznacza, że jednak nie tylko to wymagałoby zdecydowanych działań.

Jest poczekalnia, nie ma toalety dla podróżnych

- Problemem jest jeszcze stan świebodzińskiego dworca. Od ponad dwóch miesięcy nieczynna jest dworcowa toaleta. Na drzwiach wywieszona jest kartka o awarii, ale ile można usuwać awarię? Nie działają również zegary na zewnątrz - informuje.

Sprawdzamy. Faktycznie zegar nie działa, a na drzwiach do toalety widnieje informacja o awarii.

- Już od kilku tygodni - mówią pani Janina i pan Jurek. Siedzący w poczekalni potwierdzają słowa naszych rozmówców.

- Ogólnie jest dość czysto, ale brak toalety to trochę wstyd. Ewentualnie można biec na dworzec PKP - mówi Barbara Cieślarska.

- Pozostaje toaleta na dworcu albo też na rynku, już płatna. Nie wspominając o mieszkańcach okolic, to kto to widział, żeby w trakcie postoju biec w inne miejsca, a przecież wiele autobusów przejeżdża przez Świebodzin i tutaj się zatrzymuje - dodaje Edyta Grzegorzewska.

Tak samo twierdzi Krystyna Paukszta. -Myślę, że tak nie powinno być - zaznacza.

Kontaktujemy się z kierownikiem świebodzińskiego dworca. Od początku marca zarządza nim nowa osoba. Nowym kierownikiem został Artur Kubacki. Wiadomości nie napawają jednak optymizmem.

Dworzec w tym kształcie już niedługo zniknie

Artur Kubacki zaznacza, że o problemie słyszał jeszcze zanim został kierownikiem świebodzińskiego dworca.

- Budynek, w którym znajdują się poczekalnia i toalety jest budynkiem popękanym, z negatywną opinią Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Jest więc przeznaczony do rozbiórki (część z poczekalnią i toaletami, do dyspozytorni - dop. Red.), dlatego jeszcze w tym roku ta część zostanie rozebrana - mówi A. Kubacki. .

Co zatem z podróżnymi? - pytamy. - Przystąpiono do rozmów z dyrekcją PKP, przez jakiś czas ludzie będą mogli korzystać z poczekalni na stacji kolejowej. Podobnie w przypadku toalet - odpowiada kierownik.

Pojawi się dworzec kontenerowy

Planów na nowy dworzec, z prawdziwego zdarzenia, jednak nie ma. Jak zaznacza nasz rozmówca, w miejscu obecnej poczekalni powstanie dworzec kontenerowy.

-Myślę, że ten temat zostanie rozwiązany do końca roku. Dlatego też nie będziemy naprawiali zegara, bo całość jest do rozbiórki. Bez sensu jest wydawanie pieniędzy na coś, co zostanie zaraz wyburzone - podsumowuje A. Kubacki.

Mieszkańcy niemal identycznie odnoszą się do tych ustaleń.

- Odkąd pamiętam dworzec nie był w dobrym stanie. Liczyłam raczej na gruntowny remont. Jeszcze w ubiegłym roku pojawiały się pogłoski, że w tym miejscu powstanie galeria z funkcją dworca. Szkoda, że nic z tego nie wyjdzie - mówi pani Sylwia.

- Słowo kontenerowy kojarzy mi się z blaszakami, które stoją na budowie. Jeśli tak miałoby to wyglądać, to trochę wstyd dla naszego miasta. Czy nie lepiej, by zamiast dwóch dworców PKP i PKS powstał jeden, ale porządny? - pyta Wiesław Bubernak.

- Może i podróżnych jest coraz mniej, ale powinni mieć bardziej komfortowe warunki - dodaje.

Alicja Kucharska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.