Dzieci się trują. Biorą paracetamol, narkotyki, przepisane lekarstwa, przypadkiem viagrę

Anna Folkman

Z roku na rok przybywa zatruć wśród dzieci. Łykają niebezpieczne ilości paracetamolu, celowo nadużywają przepisane leki lub odurzają się narkotykami czy środkami roślinnymi. Coraz częściej małe dzieci przypadkowo biorą do ust pozostawione w widocznym miejscu lekarstwa swoich bliskich.[/sc][sc]Z roku na rok przybywa zatruć wśród dzieci. Łykają niebezpieczne ilości paracetamolu, celowo nadużywają przepisane leki lub odurzają się narkotykami czy środkami roślinnymi. Coraz częściej małe dzieci przypadkowo biorą do ust pozostawione w widocznym miejscu lekarstwa swoich bliskich.

W 2017 roku w szpitalu Zdroje przyjęto 243 dzieci z powodu zatrucia, w 2018 roku było to już 269 pacjentów. W tym roku odnotowano 33 zatrucia, ale najwięcej przyjęć lekarze spodziewają się w czasie letnich miesięcy.

- Dużą rolę wśród przyczyn zatruć nadal odgrywa paracetamol – podkreśla prof. Andrzej Brodkiewicz z Kliniki Pediatrii, Nefrologii Dziecięcej, Dializoterapii i Leczenia Ostrych Zatruć szpitala Zdroje. - Każdego roku mamy bardzo dużo takich przypadków. W 2018 roku mieliśmy 41 pacjentów. To poważne zatrucie, które może skończyć się śmiercią. Jeśli udaje się kogoś uratować, to bywa, że koniecznością staje się czasami transplantacja wątroby.