Falubaz wciąż czeka na wyjątkową eskortę

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapała
Szymon Kozica

Falubaz wciąż czeka na wyjątkową eskortę

Szymon Kozica

W „Dziecięcej eskorcie Falubazu” miejsc jest siedem. Kto będzie towarzyszył Patrykowi Dudkowi, Piotrowi Protasiewiczowi? Czekamy na zgłoszenia!

W plebiscycie, który organizujemy wspólnie z Ekantor.pl Falubazem Zielona Góra, zwycięzców będzie aż siedmioro, a nagrody mamy wyjątkowe. Laureaci naszej zabawy będą towarzyszyli Piotrowi Protasiewiczowi, Patrykowi Dudkowi, Jarosławowi Hampelowi i pozostałym żużlowcom spod znaku Myszki Miki na prezentacji - od wymarszu z parku maszyn, poprzez podróż na platformie, kopytkowanie na starcie, aż po odegranie hymnu i przedstawienie drużyny - przed meczem z Betardem Spartą Wrocław w niedzielę, 10 kwietnia.

Po spotkaniu wyjdą wraz z zawodnikami i podczas rundy honorowej podziękują kibicom za wspaniały doping. Przed trybuną K pewnie tradycji stanie się zadość i wspólnie odtańczą labado. Dostaną też koszulki z autografami całego zespołu. A na stadion będą mogli wejść w eskorcie dwóch dorosłych opiekunów. Takich nagród nie znajdziecie w żadnym innym plebiscycie.

Jak zgłosić się do „Dziecięcej eskorty Falubazu” i powalczyć o jedno z siedmiu czołowych miejsc? W bardzo prosty sposób. Ale to już zadanie dla rodziców. Czekamy na śmiałków w wieku 6-12 lat. Imię i nazwisko, wiek, wzrost kandydata, przynajmniej jedno, a maksymalnie osiem zdjęć w dobrej rozdzielczości (mile widziane fotki z żużlowym akcentem), numer telefonu do rodzica lub prawnego opiekuna (do wiadomości redakcji) - przyślijcie mailem na adres [email protected]. Możecie także skorzystać z formularza dostępnego na naszej stronie internetowej www.gazetalubuska.pl/eskortafalubazu. Aha, i koniecznie skrobnijcie kilka zdań o zainteresowaniu pociechy Falubazem!

To wielkie przeżycie z żużlowcami przejść się po torze, przy wypełnionych trybunach

Potrzebujecie dodatkowej zachęty? Oto ona. - To bardzo fajna akcja. I wielkie przeżycie obejrzeć stadion od środka, z żużlowcami przejść się po torze, przy trybunach wypełnionych po brzegi - nie ukrywa Piotr Protasiewicz, kapitan Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra. - A może wśród tych dzieciaczków będą przyszli żużlowcy, którzy za kilka lat poprowadzą Falubaz do wielkich sukcesów?
Na razie w naszej zabawie uczestniczy ośmioro śmiałków - sześciu chłopców i dwie dziewczynki. Najprawdopodobniej już dziś dołączy kolejny - Sebastian. Na zdjęciach widać, że to kibic z krwi i kości. Koszulka, bluza, czapeczka z nadrukami Falubaz, klubowy szalik... Wszystkich kandydatów prezentujemy na stronie www.gazetalubuska.pl/eskortafalubazu, każdego przedstawimy też w papierowym wydaniu „Gazety Lubuskiej”.

W jaki sposób wyłonimy siedmioro laureatów „Dziecięcej eskorty Falubazu”? Poprzez głosowanie. Można klikać pod prezentacją kandydata na stronie www.gazetalubus¬ka.pl/eskortafalubazu, można też wysyłać SMS-y. Jedno kliknięcie to jeden punkt, jeden SMS to dziesięć punktów. Kto zgromadzi ich najwięcej, ten wygra itd.

Nasz plebiscyt dopiero ruszył, ale już jest bardzo ciekawie. Jako pierwszy manetkę gazu ostro odkręcił Filip Czerniejewski z Lasek i objął prowadzenie. Tymczasem w niedzielę, 6 marca po południu brawurowy atak przypuścił Alan Pietrzak ze Szczawna i został liderem. Alana pamiętamy z ubiegłorocznej edycji naszej zabawy i doskonale wiemy, że to wyśmienity gracz. W niedzielę o 20.30 trzecie miejsce zajmował Szymon Herba z Zielonej Góry, czwarte Alan Lewkowicz z Koźli, piąte Fabian Mularczyk z Bukowa, a dwa kolejne Kajetan i Karolina Sobieszkowie z Zielonej Góry. Ale pamiętajmy, że to dopiero początek, więc łatwo odrobić straty i włączyć się do walki. Zgłaszajcie się czym prędzej!

Szymon Kozica

Z „Gazetą Lubuską” jestem związany od lipca 2000 roku - wtedy przyszedłem na praktyki do Działu Sportowego. Pracuję w redakcji w Zielonej Górze. Interesuję się sportem, ze szczególnym uwzględnieniem lekkiej atletyki i żużla, a także tym, co dzieje się w Zielonej Górze. Uwielbiam żywe lekcje historii, czyli wspomnienia Czytelników pochodzących z Kresów i nie tylko z Kresów. Czas wolny chętnie spędzam z książką w ręku. Moim ulubionym autorem jest Gabriel García Márquez, który o sobie mówił tak: „W gruncie rzeczy nie jestem ani nie będę nikim więcej niż jednym z szesnaściorga dzieci telegrafisty z Aracataki”.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.