Gdy lupa nie pomaga, co wtedy? - Trzeba dać się przekonać i wyjść z domu - zachęca nowosolskie koło Polskiego Związku Niewidomych
- Jest wiele osób starszych, które zamykają się w sobie i kiedy nie mają wsparcia, rzadko wychodzą z domu. Zmieniamy ich podejście do życia - zapewnia Ewa Kołtko, szefowa koła Polskiego Związku Niewidomych.
Które sytuacje są dla osób niedowidzących najbardziej irytujące? Zdaniem Marii Waszkiewicz, która do nowosolskiego koła Polskiego Związku Niewidomych zapisała się w 2010 roku, przede wszystkim ciężko jest na przystankach, kiedy trzeba sprawdzić rozkład jazdy autobusów. - Są za wysoko i napisane zbyt małymi literkami - wyjaśnia pani Maria i podaje swój sposób na rozwiązanie tego problemu. - Wprawdzie na jedno oko zupełnie nie widzę, ale widzę trochę na drugie, robię zdjęcie telefonem i na ekranie powiększam.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień