Gdzie wodę można pić bez obaw, a gdzie trzeba uważać? [WIDEO]

Czytaj dalej
Fot. Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski

Gdzie wodę można pić bez obaw, a gdzie trzeba uważać? [WIDEO]

Jarosław Miłkowski

Gorzowianie mogą pić kranówkę. Ale już wodociągi w gminie Krzeszyce i Sulęcin mają problem. Na południu regionu najpoważniejsza sytuacja jest w okolicy Nowej Soli. Gdzie jeszcze z wodą trzeba uważać?

- Jaką wodę piję? Na pewno nie z kranu - mówi Dorota Mikołajczyk z gorzowskiego Zakanala. Idzie z córką deptakiem przy ul. Chrobrego i właśnie odkręca butelkę wody niegazowanej. - Wodę z kranu piję jedynie po przegotowaniu. Tej prosto z kranu pić się boję – mówiła wprost pani Dorota.

Tematem jakości wody zajmujemy się kolejny dzień. Gdy napisaliśmy, że w ujęciu w Gardzku koło Strzelec Krajeńskich wykryto niedawno jedną jednostkę bakterii z grupy coli, odezwali się do nas przerażeni mieszkańcy oraz turyści. - Dlaczego nas nikt o tym nie poinformował?! – pytali.

Czytaj w środę, 9 sierpnia, w „Gazecie Lubuskiej” i w serwisie plus.gazetalubuska.pl

Przystanek Woodstock 2017 w Kostrzynie nad Odrą: Nasze relacje, mnóstwo zdjęć i filmów

Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.