Get Well może w spokoju przygotowywać się do baraży

Piotr Bednarczyk

Torunianie mogą odetchnąć. We wtorek Agencja Antydopingowa POLADA podjęła w końcu decyzję w sprawie wpadki Grigorija Łaguty.

Zawodnik ROW-u Rybnik został zawieszony na dwa lata. POLADA nie odebrała wprawdzie punktów zdobytych przez Łagutę od momentu kontroli antydopingowej, ale...

- To jest już nasza rola - poinformował nas prezes Ekstraligi Żużlowej Wojciech Stępniewski.

Po decyzji EŻ ROW Rybnik spadnie na ostatnie miejsce w tabeli, bo straci trzy punkty meczowe. Get Well awansuje na siódmą lokatę i pojedzie w barażach o miejsce w PGE Ekstralidze w sezonie 2018, a Mrgarden GKM zakończy rozgrywki 2017 na szóstym miejscu. Dla grudziądzan to ogromny sukces, bo jeszcze w połowie sezonu byli głównym kandydatem do spadku.

Nigdy nie zajmuję się rzeczami, na które nie mam żadnego wpływu. Dlatego nie ma sensu, bym mówił, na kogo wolałbym wpaść w barażu

Decyzja agencji POLADA nie jest jeszcze prawomocna (zawodnik ma 21 dni na ew. odwołanie), ale, w świetle przepisów, Ekstraliga Żużlowa ma prawo już na podstawie pierwotnej decyzji zweryfikować wyniki spotkań. Nie ma więc podstaw do obaw, że Get Well jednak w barażach nie pojedzie (o co martwią się kibice, dając temu wyraz na forach internetowych).
W tej chwili nie ma już pytania „czy”, ale „z kim i gdzie” torunianie pojadą w barażu.