Gorzów: budowane rondo jest... w przebudowie

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Rusek
Tomasz Rusek

Gorzów: budowane rondo jest... w przebudowie

Tomasz Rusek

- Co się dzieje na rondzie przy Białym Kościółku? Budowlani coś skopali, że poprawiają? - pytają Czytelnicy. Pyta też radny

Nowe rondo przy Biały Kościółku wytyczone było już w kwietniu. Wiemy, bo już wtedy pokazywaliśmy je w „GL”. Niedawno jednak prace na rondzie... znowu się zaczęły. - O co chodzi? Czyżby urząd się zorientował, że autobusy nie wyrabiały się na zbyt wąskich łukach? - pyta Czytelnik Krzysztof.

Teraz się zmieszczą

Gorzowianin zwraca uwagę, że wszystko na to wskazuje: bo budowlani w środku istniejącej wyspy robią drugą, mniejszą wysepkę. Dzięki temu szerokość pasów będzie dużo większa i autobusy się zmieszczą.

A czy faktycznie się nie mieściły? Prezes MZK Roman Maksymiak powiedział nam, że firma dopiero sprawdzi przejezdność ronda - gdy zostanie całkowicie otwarte (bo dziś nie można wjechać we wciąż rozkopaną ul. Walczaka).

Jednak wiemy, że autobusami na próbę już jeżdżono. I okazało się, że najdłuższe pojazdy Miejskiego Zakładu Komunikacji miały problemy ze zmieszczeniem się na łuku - nagrała to gorzowianka Mariola, która jest jedną gorzowianek społecznie pilnującej inwestycji na facebookowym profilu „Walczaka - Warszawska: zamknięte do odwołania”. Zdjęcie właśnie z tego filmu jest na pierwszej stronie „GL”.

Taki był plan

Sami kierowcy MZK też mówią nam anonimowo: - W obecnych warunkach przejazd z ul. Jagiełły w Walczaka byłby bardzo ciężki do wykonania. Tył wjeżdżałby w wyspę. Nawet z jadąc z Warszawskiej w Jagiełły, czyli na wprost, trzeba uważać.
Byliśmy wczoraj na miejscu i to sprawdziliśmy. Faktycznie autobusy mieszczą się w rondzie bez żadnego zapasu. Kierowcy mocno zwalniają, gdy jadą po łuku. Krawędź pojazdu mija krawężnik zewnętrzny dosłownie o centymetry.

Agnieszka Surmacz, która kieruje miejskim wydziałem inwestycji, zapewnia, że to nie żadna nagła przebudowa, tylko realizacja planów. - Od samego początku projekt zakładał wykonanie wewnętrznego pierścienia, który będzie służył właśnie autobusom i innym długim pojazdom. Podobne rozwiązanie zastosowaliśmy na rondzie Fabryczna - Towarowa. Sprawdza się - mówi urzędniczka.

Czemu drugą wysepkę robi się dopiero teraz? A. Surmacz przyznaje wprost, że to wynik starań, by jak najszybciej oddać do ruchu przejazd przy Białym Kościele. Dlatego najpierw wykonano większą wyspę, a teraz wytycza się mniejszą - już przy jeżdżących autach.

Podobne wątpliwości - jak Czytelnicy - miał radny Grzegorz Musiałowicz (pracuje w MZK). Kilka dni temu napisał w tej sprawie interpelację. Urząd odpisał: rondo będzie spełniać wszystkie wymogi techniczne.

Tomasz Rusek

Najwięcej moich tekstów znajdziecie obecnie na stronie międzyrzecz.naszemiasto.pl. Żyję newsami, ciekawostkami, inwestycjami, problemami i dobrymi wieściami z Międzyrzecza, Skwierzyny, Trzciela, Przytocznej, Pszczewa i Bledzewa.
To niezywkły powiat, moim zdaniem jeden z najpiękniejszych (i najciekawszych!) w Lubuskiem. Są tam też wspaniali ludzie, z którymi mam szansę porozmawiać na facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny. Wpadnijcie tam koniecznie. Udało się nam stworzyć wraz z ponad 15 tysiącami ludzi fajne, przyjazne miejsce, gdzie znajdziecie newsy, piękne zdjęcia, relacje z ważnych wydarzeń i - codziennie! - najnowszą prognozę pogody. Bo od pogody zaczynamy dzień.


Staram się pilnować najważniejszych spraw i tematów. Sporo piszę o:


jeziorze Głębokim, o inwestycjach, czy atrakcjach turystycznych, ale poruszamy (MY - bo wiele tematów do załatwienia i opisania podpowiadacie Wy, Czytelnicy) dziesiątki innych spraw. 
Dlatego przy okazji wielkie dzięki za Wasze komentarze, opinie, zaangażowanie i wsparcie.



Zdarza się też, że piszę o Gorzowie. To moje rodzinne miasto, które - tak lubię myśleć - znam jak własną kieszeń. Cały czas się zmienia, rozbudowuje, wiecznie są tu jakieś remonty i inwestycje, więc pewnie jeszcze przez lata nie zabraknie mi tematów!



 


Do Gazety Lubuskiej (portal międzyrzecz.naszemiasto.pl jest jej częścią) trafiłem niemal 20 lat temu. Akurat zakończyłem swoją kilkuletnią przygodę z Radiem Gorzów i Radiem Plus, więc postanowiłem się sprawdzić w słowie pisanym (choć mówione było świetną przygodą). I tak się sprawdzam, i sprawdzam, i sprawdzam. Musicie bowiem wiedzieć, że Lubuska sprzed nastu lat i obecna to zupełnie inne gazety. Dziś, poza pisaniem, robimy zdjęcia, nagrywamy filmy, przygotowujemy relację. Żaden dzień nie jest takim sam. I chyba dlatego tak lubię tę pracę.

Lubię też:



  • jazdę na rowerze

  • pływanie

  • urlopy

  • gołąbki

  • seriale

  • lenistwo



nie przepadam za:



  • winem

  • górami

  • ogórkową

  • tłumem

  • hałasami

  • wczesnym wstawaniem (aczkolwiek nieźle mi wychodzi!)



OK, w ostateczności mogę zjeść ogórkową.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.