Gorzów miał place zabaw jak z bajki. Teraz są bohaterami pracy magisterskiej

Czytaj dalej
Fot. fanpage: driesen było. drezdenko jest.
Tomasz Rusek

Gorzów miał place zabaw jak z bajki. Teraz są bohaterami pracy magisterskiej

Tomasz Rusek

Fan-ta-stycz-ne! Takie były drewniane place zabaw z jakich przed laty słynął nasz region. I właśnie powstała o nich... praca magisterska!

Paulina Kwapis studiuje gospodarkę przestrzenną. Przed rokiem w ramach pracy inżynierskiej stworzyła gigantyczną makietę deptaku Gorzowa, który dopiero przecież będzie wytyczany. Teraz napisała pracę magisterską o projektowaniu placów zabaw. Sporo miejsca poświęciła tam dawnym placom, z lat 70. i 80., które opisywaliśmy niedawno w „Gazecie Lubuskiej”: z wielkimi, drewnianymi konstrukcjami młynów, samolotów, statków, zamków. Dlaczego? Bo do dziś pozostają wzorem kapitalnej zabawy i są w pamięci tysięcy Lubuszan. A i „GL” oraz komentarze Czytelników dzięki temu do pracy magisterskiej się załapały.

CZYTAJ WIECEJ:

Olbrzymie place w Gorzowie powstały pod koniec lat 70. Budował je strzelecki oddział Wojewódzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej, ale tak dokładnie: zakład w Drezdenku. W Gorzowie powstało ich około 10 na największych osiedlach. Zapierały dech w piersiach. Były ogromne. Konstrukcje miały po kilka metrów wysokości. - A na galeonie mogło się bawić jednocześnie nawet kilkanaście maluchów jednocześnie - wspomina Czytelnik Grzegorz Ulczyk. 

Pozostało jeszcze 78% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Rusek

Najwięcej moich tekstów znajdziecie obecnie na stronie międzyrzecz.naszemiasto.pl. Żyję newsami, ciekawostkami, inwestycjami, problemami i dobrymi wieściami z Międzyrzecza, Skwierzyny, Trzciela, Przytocznej, Pszczewa i Bledzewa.
To niezywkły powiat, moim zdaniem jeden z najpiękniejszych (i najciekawszych!) w Lubuskiem. Są tam też wspaniali ludzie, z którymi mam szansę porozmawiać na facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny. Wpadnijcie tam koniecznie. Udało się nam stworzyć wraz z ponad 15 tysiącami ludzi fajne, przyjazne miejsce, gdzie znajdziecie newsy, piękne zdjęcia, relacje z ważnych wydarzeń i - codziennie! - najnowszą prognozę pogody. Bo od pogody zaczynamy dzień.


Staram się pilnować najważniejszych spraw i tematów. Sporo piszę o:


jeziorze Głębokim, o inwestycjach, czy atrakcjach turystycznych, ale poruszamy (MY - bo wiele tematów do załatwienia i opisania podpowiadacie Wy, Czytelnicy) dziesiątki innych spraw. 
Dlatego przy okazji wielkie dzięki za Wasze komentarze, opinie, zaangażowanie i wsparcie.



Zdarza się też, że piszę o Gorzowie. To moje rodzinne miasto, które - tak lubię myśleć - znam jak własną kieszeń. Cały czas się zmienia, rozbudowuje, wiecznie są tu jakieś remonty i inwestycje, więc pewnie jeszcze przez lata nie zabraknie mi tematów!



 


Do Gazety Lubuskiej (portal międzyrzecz.naszemiasto.pl jest jej częścią) trafiłem niemal 20 lat temu. Akurat zakończyłem swoją kilkuletnią przygodę z Radiem Gorzów i Radiem Plus, więc postanowiłem się sprawdzić w słowie pisanym (choć mówione było świetną przygodą). I tak się sprawdzam, i sprawdzam, i sprawdzam. Musicie bowiem wiedzieć, że Lubuska sprzed nastu lat i obecna to zupełnie inne gazety. Dziś, poza pisaniem, robimy zdjęcia, nagrywamy filmy, przygotowujemy relację. Żaden dzień nie jest takim sam. I chyba dlatego tak lubię tę pracę.

Lubię też:



  • jazdę na rowerze

  • pływanie

  • urlopy

  • gołąbki

  • seriale

  • lenistwo



nie przepadam za:



  • winem

  • górami

  • ogórkową

  • tłumem

  • hałasami

  • wczesnym wstawaniem (aczkolwiek nieźle mi wychodzi!)



OK, w ostateczności mogę zjeść ogórkową.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.