GORZÓW WLKP. - Czy impreza z alkoholem w państwowej instytucji to normalne? - pyta Czytelnik GL

Zbigniew Borek

- Czy to normalne, że państwowa instytucja żegna się z odchodzącym pracownikiem w godzinach pracy i z alkoholem? Czy w tym czasie powinna być zamknięta? Takie pytania stawia Czytelnik "Gazety Lubuskiej". Sprawdzamy.

Chodzi o Wojewódzki Inspektorat Państwowej Inspekcji Handlowej w Gorzowie. Mój rozmówca zastrzegł dane do wiadomości redakcji. Przyznał, że zwlekał z powiadomieniem nas o tej sprawie, bo miał „ogromne dylematy”.

- Bo wie pan, ja rozumiem, że się żegna długoletniego pracownika, ja też chciałbym być godnie pożegnany. Za nic jednak bym nie chciał, żeby żegnano mnie w godzinach pracy przy wódce, no i żeby z tej „okazji” zamykać moją instytucję - mówił. Długo się wahał, czy przyjść do redakcji, bo liczył, że wyjaśni to ktoś w samej inspekcji, „wewnętrznie”. Nie wyjaśnił.