Goście do nas zjadą, my zamykamy basen

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapała
Natalia Dyjas

Goście do nas zjadą, my zamykamy basen

Natalia Dyjas

Czy naprawdę co roku musimy zamykać basen? I to jeszcze w czasie Winobrania, kiedy mamy tysiące gości? - pytają Czytelnicy

- Basen mamy super! Odwiedza go systematycznie tysiące zielonogórzan, ale nie tylko - mówi Bogdan Rudny. - Sam chodzę, to widzę, że i goście z Niemiec, Ukrainy chętnie tu zaglądają. Dlatego nie rozumiem, dlaczego akurat wtedy, gdy w mieście mamy tyle osób z zewnątrz, zamykamy pływalnię.

Także Filip Januszko dziwi się, że przerwa techniczna odbywa się w czasie Winobrania. Basen będzie zamknięty od 1 do 12 września.
- Przecież powinno nam zależeć, by odwiedzało kompleks jak najwięcej osób spoza miasta - podkreśla Filip. - Wielu zielonogórzan ma - w związku z kartami ZGrana Rodzina czy ZGrani Zielonogórzanie 50 plus zniżki. Pozostali muszą płacić więcej. Dla CRS to okazja do zarobienia więcej pieniędzy.

Według pani Krystyny, która przychodzi na basen z wnuczkami Anią i Igą, każdy termin zamknięcia basenu jest zły. Bo przecież przez cały rok chodzimy popływać. Ale pani Krysia wolałaby koniec roku, bo wtedy robi generalne porządki i przygotowuje święta dla całej rodziny, więc basen sobie odpuszcza.

Podobnych głosów otrzymaliśmy więcej. Czytelnicy pytają, czy nie byłoby lepiej taką techniczną przerwę zaplanować jednak w innym terminie, na przykład w listopadzie. Winobranie to czas, kiedy moglibyśmy się CRS chwalić, promować go i zapraszać gości do skorzystania z wodnych atrakcji.

Zdaniem dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, Roberta Jagiełowicza, nie jest to dobry pomysł. Choćby dlatego, że uczniowie zielonogórskich szkół mają wtedy lekcje pływania w ramach wychowania fizycznego. Na początku września jeszcze na basen nie jeżdżą, trwają zajęcia organizacyjne. Nie jest to jedyny powód, dla którego we wrześniu wyznaczono termin technicznej przerwy.

- Z doświadczenia poprzednich lat wiemy, że właśnie na początku września odwiedza nas najmniej ludzi. To początek roku szkolnego - podkreśla Robert Jagiełowicz. - Statystyka pokazuje, że to najlepszy termin na zamknięcie pływalni.

Podczas przerwy technicznej będą czyszczone filtry. Co prawda, robi się to na bieżąco, ale teraz zaplanowano gruntowne porządki i dokładne sprawdzenie ich przydatności.

Robert Jagiełowicz informuje nas, że w trakcie przerwy będą też czyszczone wszystkie niecki. Spuszczona zostanie woda, by wyczyścić też wszystkie liny.

- Ponadto trzeba też wymienić kilka pomp. To wszystko robimy co roku, to standardowe punkty do wykonania - dodaje R. Jagiełowicz. - A hala sportowa w CRS? Jest już praktycznie po takiej konserwacji, łącznie z parkietami, trybunami. Są one gotowe do użytkowania. Koszykarze już trenują.

Robert Jagiełowicz podkreśla również, że CRS wzoruje się na podobnych obiektach w Polsce, które duże prace konserwacyjne przeprowadzają właśnie raz do roku.

Natalia Dyjas

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.