Fot. Mariusz Kapała Patryk Sakowski zdobył trzy krążki podczas zielonogórskiej imprezy. Z nadziejami patrzy na start w mistrzostwach Europy.
Dobry występ zielonogórskich zawodników z kilkoma miejscami na podium.
W trzydniowych zmaganiach na strzelnicach zielonogórskiej Gwardii zmierzyło się blisko 250 zawodników z całej Polski między innymi z Legii Warszawa, Zawiszy Bydgoszcz, Wisły Kraków czy Gryfa Słupsk. Poziom był bardzo wysoki, często o końcowym wyniku decydowały niuanse.
- Puchar Polski w strzelectwie jest drugą imprezą pod względem rangi. Ważniejsze są tylko indywidualne mistrzostwa. Dzieli się na trzy rundy i na ich podstawie zawodnicy zdobywają kwalifikacje do finału, jednocześnie najlepsi potem trafiają do reprezentacji Polski. Nasze zawody były drugą rundą cyklu, pierwsza odbyła się trzy tygodnie temu we Wrocławiu, a ostatnia zostanie rozegrana w dniach 2-5 czerwca w Ustce. Sylwia Bogacka wygrała wszystkie konkurencje, w których startowała. Bardzo dobrze spisał się Grzegorz Długosz, który wygrał pistolet dowolny seniorów. Cieszę się z dobrego występu młodych zawodników, którzy są przyszłością naszego klubu. Nie ukrywam, że liczę na ich dobre występy.
Koronną konkurencją okazał się pistolet pneumatyczny juniorów, gdzie w pierwszej czwórce uplasowało się trzech naszych podopiecznych - powiedział trener Gwardii Jerzy Zarzycki. - Mój występ nie należał do najlepszych, ale udało mi się zdobyć trzy medale. Poziom turnieju był przeciętny, polskie strzelectwo stoi na odrobinę słabszym poziomie niż europejskie. Za tydzień wyjeżdżamy do Pilzna na zawody nadziei olimpijskich, a ostatnim i zarazem najważniejszym startem będą mistrzostwa Europy w Talinnie. Razem z chłopakami jedziemy tam po medale. Są to trzecie moje zawody tej rangi i chciałbym przywieźć z nich krążek - powiedział Patryk Sakowski, jeden z czołowych strzelców Gwardii Zielona Góra.
Oto wyniki naszych najlepszych: pist. pneum. 60 strz. jun.: 1. Patryk Sakowski - 197,6, 2. Grzegorz Grabowski - 191,7, 4. Jakub Rabczuk - 152,3, 6. Maciej Korcz - 111,6; pist. pneum. 40 strz. sen.: 2. Krystyna Macur - 194,2; kar. sport. 3x 20 strz. sen.: 1. Sylwia Bogacka - 450,7; pist. dow. 60 strz., sen: 1. Grzegorz Długosz - 186,8; jun: Patryk Sakowski - 160,1; pist. szybkostrz., jun.: 3. Maciej Korcz - 15 trafień w finale, 4. Robert Zgaiński - 12 trafień, 5. Adrian Filistowicz - 7 trafień; pist. szybkostrz. 2x 30 sen.: 2. Łukasz Mowczan - 18, 4. Paweł Walania - 9, 5. Rafał Macios - 7, 6. Maciej Marek - 5. pist. pneum. sen.: 4. Grzegorz Długosz.
Wicemistrzyni olimpijska z Pekinu, Sylwia Bogacka, tak podsumowała zawody: - Jestem bardzo zadowolona ze swojego startu, szkoda, że nie było pełnej kadry, ale pozostali przygotowują się do występów w Pucharze Świata. Za tydzień startuję w Monachium, w połowie czerwca będę trenowała przez dwa tygodnie we Francji, a ostatnim akcentem przed wyjazdem do Rio będą mistrzostwa Polski we Wrocławiu. Potem chwila odpoczynku i regeneracji przed wylotem do Brazylii. Nie lubię składać przed igrzyskami konkretnej deklaracji, ale jadę tam nie po to, aby zająć ostatnie miejsce, tylko chcę wejść do finału i powalczyć o medal. Zadecyduje dyspozycja dnia i przyda się trochę szczęścia, ponieważ stawka zawodniczek jest bardzo wyrównana i o końcowym sukcesie zadecydują detale.Na igrzyska ciężko jest się zakwalifikować i każdy chce zająć jak najwyższą lokatę.