Hakerzy atakują. Burmistrz Żagania zgłasza sprawę do ABW
Hakerzy włamali się na stronę internetową i opublikowali tekst o tym, że burmistrz Daniel Marchewka zaprasza na marsz „NIE dla wojsk USA w Polsce!”
„Urząd miasta i burmistrz Żagania Daniel Marchewka zapraszają wszystkich Mieszkańców polskich miast i miasteczek na marsz patriotów „NIE dla wojsk USA w Polsce!”, który odbędzie się w Żaganiu 14 stycznia o 12.00 obok budynku Urzędu Miasta (...). 14 stycznia Polska na życzenie rządu PiS utraci resztki suwerenności. Wojska amerykańskie podbiły Rzeczpospolitą bez wystrzału, wystarczyła zdrada elit. Antoni Macierewicz, Witold Waszczykowski, a przede wszystkim Jarosław Kaczyński - to oni ściągnęli tu nowych Krzyżaków!
Dlatego przemaszerujemy od Urzędu Miasta do miejsca pracy amerykańskich okupantów w Żaganiu (11 Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej) i głośno wyrazimy swój sprzeciw wobec handlowania naszą niepodległością. Przemarsz ma charakter otwarty i zapraszamy wszystkich, którzy sprzeciwiają się wystawianiu Polski na atak wbrew naszym narodowym interesom. Każda organizacja jest mile widziana. Istnieje też możliwość zabrania głosu oraz wystawienia własnych transparentów (...). Naród Polski nie może stać bezczynnie i milcząco przyzwalać na podobne zdrady elit. Informujemy, że manifestacja jest legalna i zarejestrowana! (...)” - taką wiadomość dostaliśmy w czwartek późnym wieczorem z adresu [email protected].
Taki sam tekst, ze zdjęciem burmistrza Marchewki i swastyką, opublikowany na stronie www.cybinka.pl jako pierwszy zauważył informatyk tamtejszego urzędu gminy. I natychmiast skontaktował się z informatykiem z magistratu w Żaganiu. Tekst został usunięty, a na stronie urzędu w Żaganiu pojawił się komunikat: „Burmistrz Miasta Żagań stanowczo oświadcza, że Urząd Miasta Żagań nie jest w żaden sposób związany z treściami, które pojawiły się w Internecie w wyniku przestępstwa polegającego na złośliwym ataku hakerskim, skierowanym przeciwko państwu polskiemu. Odcinamy się od tych treści. Jednocześnie informujemy, iż trwa postępowanie służb mające na celu wykrycie i ukaranie sprawcy tego ataku”.
- To atak hakerski. Natychmiast zgłosiłem sprawę do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, zajmuje się nią także policja - powiedział nam w piątek burmistrz Marchewka.
- Obecnie policjanci wykonują szereg czynności mających na celu ustalenie, czy doszło do przestępstwa. Z uwagi na dobro prowadzonego postępowania więcej informacji udzielić nie mogę - oświadczyła Magdalena Jankowska, rzeczniczka policji w Słubicach.
Zadzwoniliśmy do firmy, która zajmuje się serwerem poczty należącym do gminy Cybinka. - Absolutnie nie udzielimy żadnej informacji - usłyszeliśmy.
- Z nieoficjalnych i niepotwierdzonych informacji wiemy, że atak hakerski przeprowadzono nie tylko na naszym serwerze, ale też na kilkunastu innych stronach internetowych - dodaje Sebastian Łukaszewicz, sekretarz Cybinki.