Hit wśród inwestycji to winnica i promenada

Czytaj dalej
Fot. Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik

Hit wśród inwestycji to winnica i promenada

Łukasz Koleśnik

Kilkanaście pytań, także te o najważniejsze plany władzy. We wtorek, 15 marca burmistrz Marek Cebula czatował z Czytelnikami „GL”.

Paweł Jankowicz: Nadal pan trwa przy PO, wchodzi w skład „nowej zmiany”. Co zaoferujecie zwykłym ludziom?
Przede wszystkim dialog, rozmowę o oczekiwaniach lubuskich rodzin i każdego pojedynczego mieszkańca.

Paweł Jankowicz: Partia do skostniały twór, bardziej PRL-owski niż dzisiejszy. Jak przełamiecie ten mit?
Tworzyłem PO na moim terenie, ale do partii wstąpiłem dopiero w 2007 roku, ponieważ miałem obawy. Dzisiaj wiem, że trzeba działać w zespole. To nie partie mają poglądy, ale ludzie wchodzący w ich skład. Chcę działać dla mieszkańców, a o tym decydują politycy, więc zapisałem się do PO. Wierzę w to, co robię i jestem pasjonatem mojej pracy.

Błażej Grysztar: W gminie jest wiele jednostek OSP. Działają ramię w ramię z zawodowcami. Czy jest pan zadowolony, że gmina ma zapewnioną ochronę przeciwpożarową na takim wysokim poziomie i jakich inwestycji w tej dziedzinie można się spodziewać w tym roku?
Jestem przekonany, że jedną z najważniejszych kwestii dotyczących naszych mieszkańców jest bezpieczeństwo. Mamy jedne z najlepszych OSP w województwie. W tym roku planujemy zakup pojazdu bojowego dla OSP Wężyska, jak również „trochę” drobnego sprzętu za kilkadziesiąt tysięcy złotych wg zapotrzebowania poszczególnych pięciu jednostek OSP z gminy Krosno Odrzańskie.

Błażej Grysztar: Czy są prowadzone rozmowy z GDDKiA nad budową ronda lub sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Kościuszki, Obrońców Stalingradu i WOP?
GDDKiA nie przewiduje takiej inwestycji w naszym mieście.

Paweł Jankowicz: Jaki przewiduje pan wynik głosowania w sprawie zmiany nazwy powiatu na gubińsko-krośnieński (burmistrz odpowiadał na pytania w czasie trwania sesji powiatowej)?
Wynik będzie niekorzystny dla większości kilku tysięcy mieszkańców, biorących udział w konsultacjach zarządzonych przez starostwo, którzy w liczbie prawie 3.600 powiedzieli, że nie chcą zmiany nazwy powiatu.

Paweł Jankowicz: Widzę szybki rozwój miasta w ciągu ostatnich lat, o który trudno w tak małych miejscowościach (kręgielnia, squash, skatepark, ścieżki rowerowe i wiele innych). Co będzie „topem” w tej kadencji?
Mam nadzieję, że zaczniemy gruntowny remont krośnieńskiej promenady i rewitalizację w obrębie dolnego miasta. Sprawa obwodnicy - to decyzja rządowa, o nią też walczymy. Przynajmniej w zakresie dokumentacji. Mamy ochotę uruchomić żłobek i nowe przedszkole. Inwestycji jest wiele, ale hit - to winnica miejska i promenada.

Paweł Jankowicz: Rybobranie odbywa się w czasie, kiedy na terenie województwa rozpocznie się wiele imprez. Jak pan może zachęcić do uczestnictwa w krośnieńskim wydarzeniu?
Rybobranie wpisało się w nasz krajobraz, to impreza szyta na miarę. Nie przez każde miasto przepływa Odra, gdzie można zajadać się różnymi gatunkami ryb, popijając piwko lub inny napój, przy dźwiękach kultowego zespołu, jakim jest Lady Pank, który w Krośnie będzie świętować 35-lecie istnienia. Tego klimatu nie będzie gdzie indziej w tym roku.

Agnieszka Ess: Trasa z ulicy Pułaskiego do Biedronki to jakaś tragedia. Większość schodów nie ma zjazdów na wózki. Również mam problem z przejściami do pieszych obok parku. Nie można tam postawić świateł?
Sprawę montażu świateł wzbudzanych „na przycisk” zgłaszamy cyklicznie do zarządcy drogi, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Odpowiadając na pytanie dotyczące schodów - to nie my jesteśmy właścicielem wszystkich obiektów, o których pani wspomina, stąd problemy z remontami. Niektóre z tych schodów należą do wspólnot mieszkaniowych i gmina nie ma prawa ich remontować. Na przebudowę parku i promenady gmina sporządza dokumentację. Po realizacji przebudowy nie będzie tam barier architektonicznych.

Mateo Marini: Czy to prawda, że dostał pan propozycję objęcia funkcji doradcy prezydenta Zielonej Góry?
Byłby to dla mnie zaszczyt, ale takiej propozycji nie otrzymałem. Cenię pana Janusza Kubickiego, jest asem wśród samorządowców.

Burmistrz Marek Cebula odpowiadał wczoraj na pytania przez godzinę. I zapowiedział, że z Czytelnikami „GL” spotka się za miesiąc.
Łukasz Koleśnik Burmistrz Marek Cebula odpowiadał wczoraj na pytania przez godzinę. I zapowiedział, że z Czytelnikami „GL” spotka się za miesiąc.

W piątek od 11.00 do 12.00 na pytania Czytelników odpowiadać będzie burmistrz Gubi-na Bartłomiej Bartczak. Wystarczy wejść na fanpage „GL”...

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.