I po szpitalu w Krośnie Odrz. Wszyscy boją się, że na zawsze

Czytaj dalej
Fot. Powiat krośnieński
Łukasz Koleśnik

I po szpitalu w Krośnie Odrz. Wszyscy boją się, że na zawsze

Łukasz Koleśnik

We wtorek,15 listopada, spółka Grupa Nowy Szpital rozwiązała umowę z NFZ, dotyczącą krośnieńskiego szpitala. Wcześniej sprzęt z Krosna został... sprzedany.

W poniedziałek spółka zadeklarowała, że rozwiąże umowę z NFZ. Tak się stało dzień później. Co dalej?
– Dziś dążymy do tego, aby za porozumieniem stron, rozwiązać umowę ze starostwem. Tego zresztą oczekiwał sam starosta
– mówi Marta Pióro, rzecznik prasowy spółki GNS. Następnie dojdzie do zwolnień grupowych, na które czekają pracownicy, ponieważ obecnie są uwiązani umową o pracę i nie otrzymali zaległych wypłat.

– W tym tygodniu spotkamy się ze związkami zawodowymi i uzgodnimy szczegóły. Może to potrwać dwa tygodnie – informuje Pióro.

Następnie spółka ogłosi upadłość likwidacyjną. A co z zaległymi zobowiązaniami dla pracowników? – Otrzymaliśmy decyzję, że NFZ wypłaci nam odszkodowanie za nieodpowiednio przeprowadzony przetarg na ratownictwo. Te pieniądze zostaną przeznaczone na zaległe wypłaty dla pracowników – przyznaje rzecznik.

A co ze szpitalem? Czytaj w środę, 16 listopada, w ,,Gazecie Lubuskiej” i w serwisie plus.gazetalubuska.pl

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.