Czesław Wachnik

Informacje krótkie z powiatu świebodzińskiego

Czesław Wachnik

Świebodzin
Ferie będzie można spędzić na sportowo
W poniedziałek, 18 stycznia, rozpoczynają się ferie szkolne. Ośrodek Sportu i Rekreacji opracował już plan zajęć w obiektach sportowych miasta, a więc na stadionie, hali sportowej, basenie miejskim i boisku orlika przy SP 6. Wspomniane obiekty będą czynne codziennie, nawet w soboty i niedziele. W przypadku stadionu i lodowiska będzie to od godz. 8.00 do 21.00, z wyłączeniem przerwy konserwacyjnej.
Od 27 do 29 stycznia w hali będzie rozgrywany XV Zimowy Turniej Halowej Piłki Nożnej, stąd obiekt będzie służył jedynie zawodnikom. Natomiast orlik będzie czynny codziennie w godz. 15.00-21.00.
(WAK)

Łagów
Aż dziewięć ulic ma nową nawierzchnię
Tuż przed mrozami zakończono remont dziewięciu ulic na osiedlu Podgórnym w Łagowie i drogi prowadzącej przez Jemiołów. Inwestycja została odebrana i rozliczona. W przypadku Łagowa nowe nawierzchnie z polbru-ku położono m.in. na Wiśniowej, Krótkiej, Morelowej Kwiatowej. Zbudowano też tam chodniki i kanalizację burzową. Obie inwestycje kosztowały 4 mln zł, z czego gmina dostała 2 mln zł z tzw. schetynówki. Resztę wyłożono z budżetu.
(WAK)

Świebodzin

Przyjdź i zagraj w dowolną grę
Co czwartek od 17.00 klub Betonik zaprasza zainteresowanych na tzw. spotkania z grami planszowymi.
(WAK)

Dąbrówka Mała/Ojerzyce/Kiełcze/Szczaniec
Nie dostali pieniędzy od wojewody, spróbują więc pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej
Szczaniec nie miał szczęścia co do pieniędzy z tzw. schety-nowki, a więc dzielonych przez wojewodę lubuskiego. Gmina planowała remont drogi o długości około 700 metrów w Dąbrówce Małej. Zamiast dziurawego bruku miał się tam pojawić asfalt, chodnik, a ogólny koszt tego remontu wyceniono na prawie 300 tys. zł. Niestety oferta gminy znalazła się dopiero na 26 miejscu, tymczasem pieniądze trafią najpewniej do tych samorządów, których oferty znalazły się do 15 pozycji. - To prawda, że odpadliśmy w schetynówce. Dlatego postanowiliśmy spróbować pozyskać pieniądze z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. I nie tylko na remont drogi w Dąbrówce Małej, ale też dwóch innych - tłumaczy wójt Krzysztof Neryng.

I tak w przypadku Dąbrówki Małej wniosek poprawiono, wydłużono do 800 metrów długość remontowanej drogi, dodano oświetlenie. Ma być też nawierzchnia asfaltowa. W konsekwencji koszt wzrósł do 400 tys. zł. W Ojerzycach ma być remontowana droga prowadząca obok remizy. Dziś jest tam dziurawy bruk, który zamierza się pokryć asfaltem. To nie wszystko. Droga ma być poszerzona do 5 metrów, pojawi się też chodnik. Ostatni szlak, który ma być remontowany, znajduje się w Kiełczu. Tu też dzisiaj króluje dziurawy bruk, który ma być pokryty nawierzchnią asfaltową. Gdy chodzi o przewidywane koszty, to w przypadku Ojerzyc jest to 300 tys. zł, a Kiełcza 230 tys. zł. Dofinansowanie w ramach PROW wynosi 63,3 procenta. Jeśli więc trzeba wydać np. 1 mln zł, z kasy gminy musiałoby pochodzić około 300 tys. zł. (wak)

Czesław Wachnik

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.