Fot. Mariusz Kapała Uczestników Lubuskiego Kongresu Innowacji, który odbył się wczoraj w ramach Lubuskiego Forum Gospodarczego, powitał Jarosław Nieradka, dyrektor biura OPZL
Bez innowacji, podążania za trendami, moglibyśmy dość szybko stracić naszą pozycję na rynku – mówił Piotr Kiciński, wiceprezes Cinkciarz.pl, podczas Lubuskiego Forum Gospodarczego.
Wczoraj w Parku Technologicznym Interior rozpoczęło się Lubuskie Forum Gospodarcze. To największe spotkanie ludzi biznesu i nauki w naszym regionie.
– Jest to już 12. Forum Gospodarcze. Zawsze poruszamy najważniejsze tematy dla regionu i dla naszych przedsiębiorców
– mówił Janusz Jasiński, przewodniczący Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej.
Pierwszy dzień obrad upłynął pod hasłem ,,Człowiek w epoce innowacji”. Uczestnicy zastanawiali się, jak nowoczesne technologie wpływają na nasze życie i czy nie stajemy się przypadkiem ich niewolnikami.
– Innowacje są dla naszej firmy niezbędne – podkreślał Piotr Kiciński, wiceprezes Cinkciarz.pl. – Cykl życia niektórych technologii wynosi kilka lat, dlatego cały czas musimy obserwować, co się dzieje na rynku. Bez innowacji, podążania za trendami czy nawet ich kreowania, moglibyśmy dość szybko stracić naszą pozycję.
Marta Pawlikowska, psycholog pracy, zwracała uwagę, że przedsiębiorcy, wprowadzając innowacje, nie powinni zapominać o człowieku, o tym, w jaki sposób reaguje na zmiany, że potrzebuje czasu na ich zaakceptowanie.
Małgorzata Bieniaszewska, właścicielka firmy MB Pneumatyka z Sulechowa, podkreślała, że dla niej innowacyjność to nie tylko nowoczesne technologie, ale też sposób zarządzania. – Moja firma jest jedyną w Polsce i jedną z pięciu w Europie produkującą złącza do układów hamulcowych. To jest nasz patent, nasza konstrukcja. Kiedy przejęłam firmę, postanowiłam zmienić sposób zarządzania. U nas nie ma nadgodzin, opiekujemy się naszymi pracownikami, innowacyjnie podchodzimy również do wprowadzania nowych osób do firmy. Współpracujemy z uczelniami, szkołą, bo innowacyjność polega też na łączeniu światów biznesu i nauki. W przeciwnym razie nie będziemy mieć rąk do pracy.
Uczestnicy zastanawiali się również, czy stałe unowocześnianie zakładów nie pociągnie za sobą redukcji etatów. Grzegorz Eisler, szef produkcji w Gedii Poland, nie wyklucza, że taki mechanizm może występować, ale nowosolska firma jest tego zaprzeczeniem. – Nasza firma, która jest firmą innowacyjną, cały czas się rozrasta. U nas inno-wacyjność owocuje wzrostem miejsc pracy – przyznaje.
J. Jasiński uważa, że niewielkie lubuskie firmy muszą być nowoczesne, żeby przetrwać. – Innowacje są dla nas jak tlen, bez nich przestaniemy istnieć.
Forum było miejscem nie tylko do rozważań na temat wpływu nowoczesnych technologii na życie człowieka, ale też okazją do przyjrzenia się, w jaki sposób można je wykorzystywać do rozwoju firmy. Mówił o tym m.in. Grzegorz Zajączkowski z Polska Press Grupa na przykładzie oferty ,,Gazety Lubuskiej” i całej grupy medialnej, która swym zasięgiem obejmuje prawie cały kraj. – Chcę pokazać, że ,,Gazeta Lubuska” jest nie tylko wydawcą gazety papierowej, ale można nas traktować jako multimedialną agencję reklamową. – To nie tylko tradycyjne ogłoszenia w prasie, ale ogólnopolskie kampanie reklamowe w sieci, prowadzenie stron internetowych czy profili w popularnych mediach społecznościowych.
– Przygotowujemy także filmy reklamowe, kulinarne, poradnikowe, testy samochodów, konferencje – wylicza. – Jesteśmy w stanie podjąć się praktycznie każdego wyzwania.
Dzisiaj drugi dzień Forum. Uczestnicy spotkają się w hotelu Ruben w Zielonej Górze o godz. 10.30. Tematem konferencji będzie gospodarcza współpraca polsko-niemiecka.
Ważnym akcentem kończącym dzisiejsze obrady będzie podpisanie porozumienia pomiędzy OPZL i organizacją pracodawców Berlina i Brandenburgii.