Józefa i Jerzy Szymańscy: Czasem po prostu śpimy w maskach...

Czytaj dalej
Fot. Lucyna Makowska
Lucyna Makowska

Józefa i Jerzy Szymańscy: Czasem po prostu śpimy w maskach...

Lucyna Makowska

Drażniący oczy i gardła zapach, hałas pracujących maszyn od rana do późnego wieczora towarzyszą lokatorom kamienicy przy ul. Słowackiego 16 w Żaganiu. Twierdzą, że to za sprawą drukarni na parterze budynku.

mieszkania. Podłoga jest siwa od pyłu, a my wdychamy te toksyczne opary. Spać nie daje nam warkot maszyn pracujących w nocy. Tak nie da się żyć - opowiada podenerwowany Jerzy Szymański, mieszkaniec kamienicy. - Walczymy z tym już cztery lata, odkąd się tu wprowadziliśmy po kupnie mieszkania. Czasem jest tak, że wychodzimy na miasto pooddychać świeżym powietrzem, albo siadamy na ławce na zewnątrz.

Pozostało jeszcze 88% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Lucyna Makowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.