Kapitan Dąbrowski znalazł swoje miejsce spoczynku. "Pamiętamy o każdym poległym"

Czytaj dalej
Marek Rudnicki

Kapitan Dąbrowski znalazł swoje miejsce spoczynku. "Pamiętamy o każdym poległym"

Marek Rudnicki

Pod koniec marca pisaliśmy o tym, że szczecińscy genetycy po 79 latach wykazali, że w tajemniczym, bezimiennym grobie w miejscowości Dmochy Wochy w województwie podlaskim spoczywa oficer Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew”, kpt. Władysław Dąbrowski.

Hipoteza, że w bezimienny grób może kryć szczątki dowódcy 1. kompanii ckm-ów była tym bardziej prawdopodobna, że w Dmochach Wochach znajdował się niemiecki szpital polowy.

Niemcy udzielali w nim pomocy również rannym polskim oficerom w bitwie pod Andrzejewem 13 września 1939 r. Operowany tu był miedzy innymi dowódca 18. Dywizji Piechoty, płk Stefan Kossecki.

Pozostało jeszcze 80% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marek Rudnicki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.