Kasa jest, ale chętnych na nią brak

Czytaj dalej
Fot. Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik

Kasa jest, ale chętnych na nią brak

Łukasz Koleśnik

Nikt nie staje do przetargów ogłaszanych przez samorządy...

Nowe przedszkole w Krośnie Odrzańskim pierwotnie miało być otwarte przed początkiem nowego roku szkolnego. 1 września, już za kilka dni, a prace w budynku po byłym Ochotniczym Hufcu Pracy trwają i daleko do ich zakończenia.

– Brakuje rąk do pracy – podkreśla wiceburmistrz gminy Krosno Odrzańskie Grzegorz Garczyński.

Wykonawca poprosił o przedłużenie terminu oddania inwestycji... do końca roku. Urząd musiał szybko zorganizować dwa oddziały przedszkolne w Szkole Podstawowej nr 3, aby zapewnić miejsce dzieciom.

– Nie dotyczy to tylko naszej gminy – stwierdza G. Garczyński. – Ten kłopot obejmuje nasz cały region.

Sulęcin chce np. zrobić termomodernizację świetlicy wiejskiej w Ostrowiu. Nie może, bo ma problemy ze znalezieniem firmy. – Możemy przez to stracić dotację unijną – mówi burmistrz Dariusz Ejchart. Przetargi udają się ostatnio za trzecim razem.

Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy? Czytaj we wtorek, 29 sierpnia, w „Gazecie Lubuskiej” i w serwisie plus.gazetalubuska.pl

Zobacz też: 60 sekund biznesu: Bycie w strefie euro, to bycie w centrum Europy

Zobacz też: Winobranie 2017. Znamy program Winobrania! Kto wystąpi w Zielonej Górze?

Łukasz Koleśnik

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.