Eliza Gniewek-Juszczak

Każdy gołąb zostawia odchody. Ale dlaczego na tym podwórku w centrum Nowej Soli? Jeden z mieszkańców zaczął walkę w tej sprawie

Gołębie - jedni je kochają i podziwiają, a inni ich nie znoszą Fot. Arch. Nasze Miasto Gołębie - jedni je kochają i podziwiają, a inni ich nie znoszą
Eliza Gniewek-Juszczak

- Tak nie może być, że całe stado gołębi mieszka obok piaskownicy. Ptaki się załatwiają, a tam przecież bawią się dzieci - zawiadomił redakcję Czytelnik, który stanął w obronie czystości podwórka. Sprawę zgłosił gdzie mógł.

Życiem gołębi na jednym z podwórek w centrum zajęły się dwa inspektoraty, weterynarii i sanepid w Nowej Soli, po tym jak zawiadomienie złożył jeden z mieszkańców. - Te ptaki latają obok piaskownicy. Załatwiają się gdzie popadnie. Tutaj bawią się dzieci. Tak nie może być - relacjonował.
Skierowaliśmy pytania do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Gorzowie Wlkp. Okazało się, że bytowanie gołębi na podwórku wskazanym przez mieszkańca zostało dokładnie zbadane.

Pozostało jeszcze 81% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Eliza Gniewek-Juszczak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.