Jarosław Miłkowski

Każdy się ucieszy z deszczu pieniędzy

Każdy się ucieszy z deszczu pieniędzy Fot. Pixabay.com
Jarosław Miłkowski

Program Kawka zapewni nam zdrowsze powietrze, a za sprawą zbiorników retencyjnych nie tylko woda przestanie nas zalewać.

– W końcu będzie można wracać z żużla skrótem, a nie przez centrum miasta. Tylko niech nikt się nie ociąga i zrobi to jak najszybciej – mówi Sławomir Wasilkowski z osiedla Staszica. Kibic czarnego sportu cieszy się, że coraz bliżej jest odbudowa kładki przy moście kolejowym. W Wieloletnim Planie Inwestycyjnym zapisano to na przyszły rok. – Trochę trzeba będzie poczekać, ale przynajmniej jest jakaś konkretna data. Choć można byłoby zrobić kładkę już w tym roku – mówi pan Sławek.

Odbudowa to jedna z wielu inwestycji, które w latach 2016-2013 mają poprawić gorzowianom ich codzienne życie. Kolejną – może mniej zauważalną, ale równie potrzebną – będzie odwodnienie miasta. Najbardziej zadowoleni będą mieszkańcy okolic ul. Żwirowej, bo tu przez najbliższe pięć lat pójdzie na odwodnienie aż 17 mln zł! Do tego zbudowane zostaną zbiorniki retencyjne w często zalewanych rejonach. Powstaną przy ulicach: Jagiełły, Szmaragdowej, Górczyńskiej, Olimpijskiej, Śląskiej i Podmiejskiej.
Skoro o odwodnieniu mowa, to już trwa budowa systemu odprowadzania wód opadowych w zachodniej części miasta. Sama nazwa inwestycji nie brzmi może zbyt zachęcająco, ale dzięki niej śmiało będzie można inwestować w okolicach istniejącej już strefy i obwodnicy miasta. Nie będzie bowiem zagrożenia, że ta część miasta zagrzęźnie w błocie.

Gorzów nie będzie też zasypywany tonami pyłu z pieców w śródmieściu. Ich zamiana na centralne ogrzewanie już trwa i ma się zakończyć w przyszłym roku. Z rozpoczętych już spraw odnotujmy także powiększenie cmentarza przy ul. Żwirowej w kierunku popoligonowym.

Rozwiązany ma być także problem z mieszkaniami komunalnymi i socjalnymi (to jeden z ważniejszych punktów prezydentury Jacka Wójcickiego).

Dziś potrzebuje ich około 1 tys. rodzin, a prawie 400 z nich stoi pustych, bo są w tragicznym stanie. Miasto chce więc nie tylko budować mieszkania, ale i remontować: w tym roku 50 lokali, w kolejnych trzech latach po 100. Blask ma zostać przywrócony także kamienicom. Na remont, m.in. na Zawarciu, zaplanowane jest 16,25 mln zł.

Będziemy także bardziej bezpieczni, bo do przyszłego roku ma zostać zbudowana przy szpitalu wojewódzkim baza Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Podniebna karetka już nie będzie musiała do nas przylatywać: ma stacjonować przy ul. Dekerta.

Z około 200 pozycji w planie inwestycyjnym nie można też pominąć jednej. W tym i w kolejnym roku 200 tys. zł ma pójść na budowę szaletu na skwerze przy byłym Empiku. Wielu gorzowian ta „inwestycja” z pewnością bardzo ucieszy...

Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.