Uroczystość z okazji 60. rocznicy śmierci Henry`ego van de Velde - twórcy wyposażenia wnętrza dawnego trzebiechowskiego uzdrowiska - stała się okazją do rozmów o bogatej historii tego miejsca.
Kilka kilometrów od Sulechowa, w samym sercu Trzebiechowa znajduje się obiekt - dziś Dom Pomocy Społecznej, dawniej sanatorium (najpierw fizjoterapeutyczno-dietetyczne, po I wojnie zaś przeciwgruźlicze), do którego na przełomie XIX i XX wieku na kurację przyjeżdżali przedstawiciele najwyższych niemieckich sfer. Po wojnie zaś zjeżdżali tutaj polscy kuracjusze i... jak zdradzają dawne kroniki, potrafili się w tym miejscu, pomimo choroby, dobrze bawić.
CZYTAJ WIĘCEJ
- Jaka była historia dawnego sanatorium w Trzebiechowie? Dlaczego miejsce to jest wyjątkowe?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień