Fot. nadesłane Radość piłkarzy Kujaw Kozy nie dziwi. W 16 meczach od września ubiegłego roku zremisowali tylko raz, pozostałe wygrywając.
Dobrą formę, a zwłaszcza skuteczność, w przedsezonowych sprawdzianach prezentują piłkarze wicelidera jednej z grup B klasy Kujaw Kozy.
Kibice Kujaw Kozy liczą, że po kilku latach przerwy zespół z piotrkowskiej gminy ponownie zagra na boiskach A klasy.
Do optymizmu upoważnia fakt, że siedmiu przedsezonowych spotkaniach zanotowali komplet zwycięstw, a w pokonanym polu obok grających w tej samej klasie (w nawiasach wyniki) Taranta Wójcin (4:2), Noteci Inowrocław (2:1), Kujawiaka Sukowy (5:2) były też jedenastki A klasy Nałęcz Babiak (10:4), Dąb Bąkowo (3:1), Kujawiak Kruszyn (4:2) oraz występujący w jednej z grup wielkopolskiej piątej ligi GKS Sompolno (5:4). W tyh pojedynkach piłkarze z Kóz zaaplikowali rywalom 33. bramki, a najskuteczniejszymi strzelcami byli Dawid Grzelak 14 goli i Mateusz Wociechowski 11.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że seria potkań bez porażki trwa od 20 września ubiegłego roku, a w 16 meczach Kujawy zremisowały tylko raz. - To nastraja nas optymistycznie przed zaplanowaną na 3 kwietnia inauguracją rundy rewanżowej - powiedział Dariusz Rogalski, grający kierownik drużyny. - Zagramy wówczas na wyjeździe z liderem grupy Orłowianką, do którego tracimy zaledwie trzy punkty. Szansy na dogonienie głównego rywala postaramy się nie zmarnować.
Grzegorz Oleradzki