Kto się tu urodził i leczył, tego musiało serce boleć

Czytaj dalej
Fot. Materiały pracowni Portal
Jarosław Miłkowski

Kto się tu urodził i leczył, tego musiało serce boleć

Jarosław Miłkowski

Jeśli ktoś się nie martwi o losy dawnego szpitala przy ul. Warszawskiej, to chyba nie jest stąd. W środę, 29 marca, miasto powiedziało konkretnie, jak z ruiny chce zrobić szkołę.

- Ja już nie mogę patrzeć, jak to niszczeje. A przecież to część historii życia wielu z nas. Niech miasto bierze się do pracy – mówi gorzowianin Adam Klimowski o dawnej lecznicy przy ul. Warszawskiej.

Wczoraj dziennikarze mogli wejść do zamkniętego zwykle na cztery spusty byłego szpitala, a potem porównać to, co jest w środku, z planami miasta. To, jak były szpital i jego okolice wyglądają teraz, a jak mają wyglądać za kilka lat, to niebo a ziemia! Najlepiej podsumowała plany radna Grażyna Wojciechowska: - To jest tak piękne, że aż nie wiem, czy to jest możliwe do zrobienia – wzdychała wczoraj na sesji.

Przypomnijmy, w dawnym szpitalu ma być centrum szkół zawodowych. Dziś przyszłe szkolne mury są jak z horrorów. Farba odpadająca ze ścian czy sufitów, powybijane okna, a nawet pozostawione karty przyjęć pacjentów. Do tego cały szpitalny teren parkowy pozarastany – tak to wygląda teraz.

A jak ma wyglądać już za dwa lata? Nie uwierzycie! To będzie prawdziwa perełka. Już ma nawet swoją nazwę Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu.

Główne wejście do szkoły będzie tam, gdzie kiedyś wchodziło się do szpitala. W tym budynku będzie część administracyjna i dydaktyczna. Budynek, który kiedyś był oddziałem zakaźnym zmieni się w internat. A co pomiędzy nimi? Tu stanie hala sportowa obok której będzie też wejście do obecnego parku. Dziś trudno w to uwierzyć, ale będzie tu kilka boisk – do gry w piłkę nożną, ręczną oraz w siatkówkę.

Między internatem a ul. Teatralną powstanie też piętrowy, ale ogromny budynek warsztatów zawodowych.

Hala sportowa i warsztaty na pewno będą wzbudzały Waszą ciekawość. Dlaczego? Będą przeszklone.

- Założeniem jest pokazanie na zewnątrz funkcji, która jest w środku. Gabinety i cały sprzęt, także w trakcie pracy, będą widoczne z ulicy – tłumaczy Anita Wojewoda z pracowni projektowej Portal ze Szczecina, która przygotowało koncepcję architektoniczną.

Centrum zostanie zbudowane na bazie trzech dzisiejszych placówek: Zespołu Szkół Mechanicznych, Zespołu Szkół Budowlanych i Samochodowych oraz Centrum Kształcenia Zawodowego. Ma tu chodzić około tysiąc uczniów. Będą się szkolić aż w 30 zawodach!

Tak piękne, że aż nierealne?!_Prezydent Jacek Wójcicki już kilka miesięcy temu mówił nam, że pierwszy dzwonek zabrzmi tu 1 września 2019 r. – Ta data cały czas jest aktualna. Do końca tego roku chcemy być już po przetargach i procedurach, a później będzie 1,5 roku na budowanie – usłyszeliśmy od prezydenta. Przebudowa starych murów, postawienie nowych oraz ich wyposażenie będzie kosztowało 70 mln zł. 30 mln zł mamy dostać z Unii Europejskiej. Wniosek o pieniądze został złożony w... poniedziałek.

Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.