Lekarze nie chcą operować autystycznego Łukasza z Gubina. Dlaczego? Bo za dużo waży
Rodzice jechali z autystycznym synem na zabieg do szpitala w Gorzowie. Z Gubina. W połowie drogi telefon. - Nie przyjmiemy syna, bo jest za gruby - usłyszeli. W województwie nie ma placówki, do której na zabieg zostałby przyjęty 27-letni Łukasz...
27-latek z Gubina cierpi na autyzm. W jego przypadku zaburzenia rozwoju i funkcjonowania są głębokie. Łukasz nie potrafi mówić, jedynie pokazuje. Jak podkreślają rodzice, rozumie co się wokół niego dzieje.
Potężny mężczyzna (2 metry wzrostu, waga - 185 kilogramów) jest jednak jak duże dziecko. Kiedy został umówiony na zabieg w szpitalu, rodzice musieli go odpowiednio przygotować.
- Teraz rodzice nie wiedzą, gdzie przeprowadzić zabieg.
- Czy ewentualny zabieg może być niebezpieczny?
- Co na to szpital?
CZYTAJ WIĘCEJ:
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień