Madonny Polskie w dziejach narodu

Czytaj dalej
Fot. fot. archiwum IPN
Łucja Marek

Madonny Polskie w dziejach narodu

Łucja Marek

Matka Boska, Królowa Polski, towarzyszyła Polakom w trudnych momentach historii narodu i ojczyzny, również w okresie komunistycznego totalitaryzmu. Pobożność maryjna to cecha charakterystyczna naszego katolicyzmu, głęboko złączona z patriotyzmem

Sierpień to miesiąc, w którym Polacy masowo pielgrzymowali i pielgrzymują przed oblicze Maryi, by oddać jej cześć, zawierzyć swe sprawy i ojczyznę. Pierwszeństwo dzierży jasnogórskie sanktuarium Czarnej Madonny. W tym i innych wyobrażeniach Matka Boska, Królowa Polski, towarzyszyła Polakom w trudnych momentach historii narodu i ojczyzny, również w okresie komunistycznego totalitaryzmu. Była obecna jako: MB Katyńska, Kozielska, AK-owska, Powstańcza, Wysiedlona, Matka Opuszczonych, Zmarłych, Męczenników, Internowanych, Robotników…, po prostu Madonna Polska.

Pobożność maryjna to cecha charakterystyczna polskiego katolicyzmu, głęboko złączona z patriotyzmem. Średniowieczna pieśń religijna „Bogurodzica” śpiewana była w szczególnych momentach dziejowych. Jej słowami wzywano orędownictwa Maryi w starciu z Krzyżakami pod Grunwaldem w 1410 r. Do niej nawiązywał Juliusz Słowacki w wierszu „Bogarodzico, Dziewico”, napisanym po wybuchu powstania listopadowego. W obliczu potopu szwedzkiego król Jan Kazimierz szukał ratunku u Królowej Korony Polskiej, składając śluby przed obrazem Matki Boskiej Łaskawej w lwowskiej katedrze w 1656 r. Wstawiennictwu Maryi przypisywano zwycięską bitwę, tzw. cud nad Wisłą z połowy sierpnia 1920 r., która przeważyła szalę wojny polsko-bolszewickiej i zapobiegła rozlaniu się rewolucji bolszewickiej na Europę Zachodnią. Naród uciekał się do Maryi w kolejnych dekadach XX wieku, w okresie agresji niemieckiej i sowieckiej oraz pod komunistycznymi rządami.

Patronka i Królowa Polski

Władze Polski ludowej na różne sposoby ograniczały i zacierały kult Matki Boskiej. W 1951 r. z kalendarza dni wolnych od pracy usunięto m.in. dwa święta maryjne: MB Gromnicznej i Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Dziewięć lat później ich los podzieliło Święto Wniebowzięcia NMP, obchodzone 15 sierpnia. Druga z wymienionych kasacji stanowiła swoistego rodzaju odpowiedź na ożywioną rolę sanktuarium MB Częstochowskiej.

Uroczystości odpustowe związane z tzw. Świętem MB Zielnej gromadziły na Jasnej Górze rzesze wiernych i „aktywizowały życie religijne”. Był to efekt kościelnych przygotowań do Milenium Chrztu Polski, którym początek dały Jasnogórskie Śluby Narodu (złożone 26 sierpnia 1956 r. przez Episkopat Polski w imieniu narodu w nawiązaniu do aktu króla Jana Kazimierza) oraz ogólnonarodowe rekolekcje będące realizacją tych przyrzeczeń (Wielka Nowenna 1957-1966).

Reżimowa prasa ośmieszała formy i teologiczne podstawy maryjnej pobożności, kpiono wręcz z ludowości kultu. Dezawuowano program Wielkiej Nowenny, zakończony oddaniem całej Polski w macierzyńską niewolę Maryi, Matki Kościoła za wolność Kościoła Chrystusowego w świecie współczesnym. Utrudniano trwającą od 1957 r. peregrynację kopii obrazu MB Częstochowskiej po parafiach kolejnych diecezji, a ostatecznie, w kulminacyjnym roku milenijnych obchodów, „zaaresztowano” wizerunek i zakazano opuszczania przez niego murów jasnogórskiego klasztoru. Aktami prawnymi i metodami administracyjnymi przeciwdziałano ruchowi pątniczemu, zwłaszcza pielgrzymkom przedstawicieli środowisk zawodowych i stanów społecznych na Jasną Górę. Dalekowzroczność prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego, głównego autora programu odnowy religijnej narodu w duchu pobożności maryjnej, sprawiła, że charakterystyczny ryt polskiego katolicyzmu przetrwał okres komunizmu.

Znaczek prawdę powie

Znaczenie i rolę Maryi w pobożności i historii narodu polskiego, z akcentem na okres II wojny światowej oraz komunistycznych rządów, wyartykułował drugi obieg wydawniczy, a zwłaszcza podziemna filatelistyka lat osiemdziesiątych. W 1984 r. Poczta Solidarności wydała serię znaczków przedstawiającą figurę Najświętszej Maryi Panny, u której stóp znajdował się orzeł w koronie z uniesionym skrzydłem, wskazującym na Maryję. Poniżej widniało modlitewne zawołanie: „Opiekunko nasza”. Nieco później wyemitowano blok znaczków opatrzony wspólnym tytułem Madonny Polskie. Na blankiecie umieszczono sześć znaczków, każdy przedstawiał inne wyobrażenie Maryi: Królową Polski, Patronkę Litwy, Lwowską Orędowniczkę, Bolesną Matkę Katyńską, Wspomożycielkę Słusznej Sprawy (de facto Matkę Boską AK-owską) i Nadzieję Więzionego Narodu. Opis w formie modlitewnego wezwania (módl się za nami) widniał na odrębnym kuponie złączonym ze znaczkiem.

W 1985 r. Poczta Niezależna wprowadziła do podziemnego obiegu serię znaczków z wizerunkiem opisanym jako Matka Boska AK. Przedstawiono płaskorzeźbę Piety z Narodowego Sanktuarium MB Częstochowskiej w Doylestown w Pensylwanii, ufundowaną w czterdziestą rocznicę powstania warszawskiego przez oddział byłych żołnierzy AK w USA. Matka Boska z rysami Czarnej Madonny, spowita płaszczem ozdobionym symbolami Polski Walczącej, trzyma na ręku i tuli konającego małego żołnierza. Z głowy powstańca spada hełm z napisem AK, dłoń wspiera się na kolbie karabinu. Płaskorzeźba z brązu, autorstwa Andrzeja Pityńskiego, zawisła w 1984 r. w tzw. Amerykańskiej Częstochowie, pomniku Milenium, poświęconym w 1966 r. Tamtejszy wizerunek Matki Boskiej AK, zwanej też Powstańczą, na trwałe wpisał się w świadomość Polaków.

Poczta Solidarności Walczącej - Gdańsk wyemitowała serię bloczków Madonny Polskie, na których umieszczono cztery wyobrażenia Matki Boskiej złączone z losem narodu. Opisane są jako: Akowska, Katyńska, Powstania Warszawskiego i Kozielska. Z kolei na bloczku wydanym przez Pocztę NZS AM widniało dziesięć wizerunków Matki Boskiej: Kozielska, Częstochowska, Wspomożycielka Słusznej Sprawy, Lwowska, Zmarłych, Katyńska, Wysiedlona, Opuszczona, Ostrobramska, Męczenników.

Wymienione serie to tylko fragment filatelistyki o tej tematyce. Już na ich podstawie widać, że drugoobiegowe znaczki dotykały wydarzeń zakłamanych przez komunistów i nieobecnych w powszechnym dyskursie, jak sowiecka zbrodnia katyńska, czy okoliczności klęski powstania warszawskiego.

Golgota narodu

Podziemna filatelistyka powielała wizerunki zrodzone w czasie dramatycznych wydarzeń, naznaczone i przesiąknięte bólem ich twórców, a także te powstałe w hołdzie i na świadectwo tragedii, by pamięć o zbrodni i jej ofiarach nie umarła, jak wyżej wspomniana Pieta AK. W obozie w Kozielsku, powstały trzy wyobrażenia, które nieludzką ziemię opuściły potajemnie wraz z armią gen. Władysława Andersa. MB Kozielska Zwycięska - płaskorzeźba Maryi z Dzieciątkiem na ręku wykonana przez por. Tadeusza Zielińskiego (dziś w kościele św. Andrzeja Boboli w Londynie), MB Kozielska Różańcowa - olejna wersja płaskorzeźby namalowana przez por. Michała Siemiradzkiego (dziś w sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Warszawie) i MB Kozielska (dziś w katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie). Wstępny szkic dwóch niemal bliźniaczych wizerunków wykonał ateista i komunista Mikołaj Arciszewski. Trzeci, najcenniejszy wizerunek wzorowany na obrazie MB Ostrobramskiej, rycinę w drewnie, stworzył zamordowany w Katyniu por. Henryk Witold Gorzechowski.

Ikonograficzny symbol nieludzkiej zbrodni sowieckiej - Matka Boska Katyńska - to dzieło Anny Staszewskiej. Na przełomie lat 60. i 70. XX wieku warszawska artystka namalowała pierwowzór obrazu i stworzyła wymowny czarno-biały linoryt, przedstawiający Maryję obejmującą dłońmi przestrzeloną czaszkę. Od początku lat 80. służył on za wzorzec kolejnych kopii.

Wizerunek Matki Boskiej Armii Krajowej powstał w okresie powstania warszawskiego. Stworzyła go Irena Pokrzywnicka, członek AK, ilustratorka, projektantka wnętrz i mody. Inspiracją i bodźcem dla malunku było kazanie ks. Apolinarego Leśniewskiego ps. „Maron”, wygłoszone 15 sierpnia 1944 r. Odprawiając mszę świętą w uroczystość Wniebowzięcia NMP kapelan powstańczy zwrócił uwagę na brak religijnego obrazu - powstańczego symbolu dla żołnierzy AK. Do końca powstania odprawiane były przed tym wizerunkiem msze święte i składane przysięgi przez wstępujących do AK. Obraz ocalał dzięki ks. Leśniewskiemu.

Tragedie naród przeżywał w łączności z duchową Matką i Królową Polski. Towarzyszyła ona bieżącym bolesnym wydarzeniom. Była z internowanymi i więzionymi opozycjonistami, z ofiarami stanu wojennego. O jej obecności przy-pominały drugoobiegowe znaczki pocztowe. O maryjnym rycie polskiego katolicyzmu złączonego z patriotyzmem świadczyły również - i nadal świadczą - żołnierskie ryngrafy i medaliki z katyńskich dołów śmierci i z miejsc pochówku tzw. Żołnierzy Wyklętych, odkrywanych dopiero w wolnej Polsce.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 12

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Łucja Marek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.