Katarzyna Piojda

Mąka „500+” właśnie pojawiła się w naszym regionie

Mąka „500+” właśnie pojawiła się w naszym regionie
Katarzyna Piojda

Wchodzisz do sklepu i widzisz mąkę z napisem „500+”. Są też lizaki z logo programu rządowego, a nawet pościel w małe pięćsetki z plusem. W handlu wszystkie chwyty dozwolone.

- To był spontaniczny pomysł - przyznaje Artur Zonenberg, kierownik działu handlowego w Przedsiębiorstwie Zbożowo-Młynarskim Damłyn w Damasławku (województwo wielkopolskie).

Ono produkuje mąkę pszenną typ 500. A nazwało ją „500+”. Rzecz jasna, nazwa pochodzi od sztandarowego programu rządowego, w ramach jakiego rodziny mające przynajmniej dwoje dzieci dostają miesięcznie po 500 złotych. Mąka pojawiła się w sklepach w naszym regionie. Można ją kupić np. w Golubiu-Dobrzyniu.

Mąka „500+” właśnie pojawiła się w sklepach w naszym regionie. Czy to dobry chwyt marketingowy? O tym w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 83% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Katarzyna Piojda

Miałam 6 lat, gdy postanowiłam zostać dziennikarką. I tak też wyszło. Piszę o bezrobotnych, bezdomnych, ubogich, czyli o ludziach, którzy znaleźli się na życiowym zakręcie i trudno im z niego wyjść. Samo pisanie w tym przypadku to za mało. Staram się więc im pomóc wyjść z tego zakrętu. Zajmuję się także tematyką bydgoskiej oświaty. Piszę również do serwisów Regiodom.pl i Strefa Biznesu.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.