Marta Danecka: Rodzin zastępczych jest zdecydowanie za mało. Państwo i samorządy robią niewiele, by to zmienić

Czytaj dalej
Fot. PAN
Rozmawiała: Agnieszka Kamińska

Marta Danecka: Rodzin zastępczych jest zdecydowanie za mało. Państwo i samorządy robią niewiele, by to zmienić

Rozmawiała: Agnieszka Kamińska

Rodziny zastępcze obecnie pełnią rolę służebną wobec dysfunkcyjnych rodzin biologicznych - mówi dr hab. Marta Danecka, kierownik Zakładu Przemian Społecznych i Instytucjonalnych PAN.

Przedstawiciele ośrodków pomocy społecznej powtarzają, że w porównaniu do potrzeb mamy za mało rodzin zastępczych i to dotyczy całego kraju. Czy rzeczywiście tak jest?

Rodzin zastępczych jest zdecydowanie za mało. To o tyle zła wiadomość, że do końca 2020 r. ma zakończyć się reforma, która ostatecznie zlikwiduje duże domy dziecka. Dzieci będą trafiać wyłącznie do małych placówek i do rodzinnej pieczy zastępczej. I tak powinno być, ale już teraz widzimy, że państwo i samorządy nie robią nic albo bardzo niewiele, żeby zachęcać ludzi do tworzenia rodzin zastępczych. Obecnie obserwujemy spadek liczby dzieci przekazywanych pod opiekę zastępczą, dla rodzin wymagających wsparcia brakuje też asystentów. Poza tym system nie wspiera odpowiednio rodzin zastępczych, wręcz zniechęca do podejmowania tej pracy.

Pozostało jeszcze 75% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Rozmawiała: Agnieszka Kamińska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.