Miasto znów będzie należeć do młodych

Czytaj dalej
Fot. fot. MARIUSZ KAPAŁA
Natalia Dyjas-Szatkowska

Miasto znów będzie należeć do młodych

Natalia Dyjas-Szatkowska

Zbliża się sesja rady dzieci i młodzieży. Najmłodsi zasiądą w ławach miejskiej rady, ale i skorzystają z wielu atrakcji. Jakich?

– 1 czerwca odbędzie się kolejna edycja dziecięcej sesji rady miasta, która już na stałe wpisała się w kalendarz naszych imprez i uroczystości – mówi radny Tomasz Sroczyński (Zielona Razem). – Przez zabawę uczymy najmłodszych samorządności, odpowiedzialności i szacunku do naszego miasta.

Co będzie tematem tegorocznej sesji, w której będą mogli wziąć udział przedstawiciele zielonogórskich szkół podstawowych? Radni stawiają na kulturę, oświatę, sport i rekreację w Zielonej Górze.

W tym roku w organizację nietypowego dnia dziecka zaangażowali się nie tylko radni z klubu Zielona Razem, ale i Szkoła Podstawowa nr 7 w Zielonej 
Górze, Zespół Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego w Zielonej Górze, restauracje, firmy...

– Ale i jedna z największych gwiazd zielonogórskich – mówi radny Grzegorz Hryniewicz.
– Czyli finalistka MasterChefa Juniora, Zosia Zaborowska. Trzeba przyznać, że Zielona Góra to jest zagłębie kabaretowe, sportowe, artystyczne, ale okazuje się, że również zagłębie kulinarne!

Przez zabawę uczymy najmłodszych samorządności i szacunku do miasta

– Takie znane osoby są dwie w Zielonej Górze: pan Andrzej Huszcza i Zosia Zaborowska – dodaje Tomasz Sroczyński.
Co zaoferuje mała mistrzyni?

– Przede wszystkim będę gotowała - śmieje się Zosia Zabo-rowska. – Chciałabym ugotować coś, co każdy będzie mógł zrobić w domu. Często kuchnia kojarzy się z tym, że: „Ooo, nie! Znowu muszę dziś ugotować obiad”. Ale przecież to może być świetna zabawa, frajda. I chcę to pokazać. Dzieciom i dorosłym.

– Dostarczymy sprzęt, na którym finalistka MasterChefa Juniora będzie gotowała – mówi Tomasz Szagun z firmy SAS. – To będzie sprzęt, który normalnie służy w gastronomii profesjonalnej. A efekty kulinarne? To już zależą od MasterChefa.

H Chętnie wesprzemy te działania swym zaangażowaniem i wiedzą, którą posiadamy – przekonuje też Jan Korsak z ZSiPKZ. H Ale również zaprezentujemy uczniów w zawodach gastronomicznych, którzy będą mogli wymienić doświadczenia z Zosią. Zaplanowaliśmy też zawody czy atrakcje dla najmłodszych...

Ale te atrakcje, wspólne gotowanie, zabawy to tylko jeden z elementów zbliżającego się Dnia Dziecka. Dla radnych ważne jest też to, że podczas sesji swoje problemy, pomysły, będą mogli zgłaszać najmłodsi mieszkańcy miasta.

– Dzieci zasiądą na naszych miejscach – informuje T. Sroczyński. I będą mogły podyskutować, na co przeznaczyłyby pieniądze, jeśli chodzi o kulturę, sport czy rekreację w mieście.

Czy radni wezmą pod uwagę opinię dzieci, które, wytypowane przez swoje szkoły, zabiorą głos na sesji już 1 czerwca?
– Braliśmy pod uwagę w tamtym roku, weźmiemy i w tym
– mówią radni. Ostatnio dzieci zwróciły uwagę na oświetlenie w mieście, kwestię ścieżek rowerowych czy grzebowiska dla zwierząt. A radni zgłosili to na sesjach rady.

Natalia Dyjas-Szatkowska

Dzień dobry! Nazywam się Natalia Dyjas-Szatkowska i jestem rodowitą zielonogórzanką. Pracuję w "Gazecie Lubuskiej" od 2016 roku. I choć z wykształcenia jestem filologiem polskim i teatrologiem, to swoją pracę zawodową związałam właśnie z mediami. 


W obszarze moich działań znajdują się: 



  • problemy i sprawy Zielonej Góry,

  • kwestie, które poruszają mieszkańców powiatu zielonogórskiego.


Ważne są dla mnie codzienne problemy mieszkańcówsprawy społeczne i kulturalne naszego regionu. Nie jest mi obojętny los zwierzaków i często piszę o nich na naszych łamach. Lubię spotkania z ludźmi i to właśnie nasi Czytelnicy są dla mnie wielką inspiracją. To oni podpowiadają, czym warto się zająć, co ich boli, denerwuje, ale i cieszy. 


Zawsze lubiłam rozmawiać z ludźmi. Jako osoba, która pracowała z nimi podczas organizacji różnych wydarzeń kulturalnych i festiwali, zrozumiałam, że to właśnie człowiek i jego historia są dla mnie najważniejsze. To więc chyba nie przypadek, że zaczęłam pracę w dziennikarstwie... 


W wolnych chwilach (jeśli jakaś się znajdzie... :)) nałogowo pochłaniam książki (kryminałom mówię nie, ale mocno kibicuję nowej, polskiej prozie) i z aparatem poznaję nasze piękne województwo lubuskie. Chętnie dzielę się urodą regionu na łamach "Gazety Lubuskiej" i portalu "Nasze Miasto". Nie boję się też pokazywać, co jeszcze mogłoby się tutaj zmienić. I to właśnie przynosi mi największą satysfakcję w pracy. Gdy uda się choć trochę ulepszyć otaczającą nas rzeczywistość. 


Czy w Twojej okolicy dzieje się coś ważnego? Masz sprawę, która Twoim zdaniem powinna zostać opisana w naszej gazecie? A może masz jakiś kłopot, który należy rozwiązać? Śmiało! Skontaktuj się ze mną, postaram się zająć danym tematem.


Kontakt do mnie: natalia.dyjas@polskapress.pl


Telefon: 68 324 88 44 lub: 510 026 978.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.