Międzypokoleniowa zabawa może być prawdziwą frajdą

Czytaj dalej
Fot. Natalia Dyjas
Natalia Dyjas-Szatkowska

Międzypokoleniowa zabawa może być prawdziwą frajdą

Natalia Dyjas-Szatkowska

W Rozśpiewanym Przedszkolu odbyło się spotkanie, na którym dzieci i seniorzy z Uniwersytetu Trzeciego Wieku razem się bawili.

Wielkimi krokami zbliża się koniec roku i wakacje. Stąd też ostatni raz przed wakacyjną labą seniorzy z Zielonogórskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku odwiedzili przedszkolaków z Miejskiego Przedszkola nr 34 w Zielonej Górze.

- Mieliśmy podpisane porozumienie na rok dla przedszkolaków i na czas trwania roku akademickiego w naszym uniwersytecie - tłumaczy prezes ZUTW, Zofia Banaszak. - Zdarzenia przekładały się na różne uroczystości. Część spotkań odbywało się na uniwersytecie, a część w przedszkolu.

Ta międzypokoleniowa współpraca trwa od wielu miesięcy. Dzieci i seniorzy przez ostatni rok razem uczestniczyli w zajęciach plastycznych, prezentowali swoje talenty. Nie inaczej było i tym razem, kiedy to maluchy z grupy „Elfów” i „Pszczółek” zaprosiły seniorów na występ artystyczny, ale i... wspólne tańce.

- W ten sposób się integrujemy, ale i świetnie bawimy - mówią studentki Zielonogórskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
- To przede wszystkim daje nam bardzo dużo energii - dodaje pani Teresa. - Bo dostajemy ją od dzieci. To daje nam też dużo radości. Też jest tak, że nie każda z nas ma wnuki. Dlatego miłe jest dla nas takie spotkanie z dziećmi.

- A i nie wszystkie przedszkolaki mają na miejscu swoich dziadków czy babcie - dodaje Zofia Banaszak. - A maluszki się z nami zaprzyjaźniły. I traktują nas jak własne babcie.

Tę dobrą atmosferę dało się wyczuć podczas ostatniego spotkania przed wakacjami, na którym przedszkolanki: Karolina Michalska i Jolanta Gągała dyplomami podziękowały ZUTW za rok współpracy.

Natalia Dyjas-Szatkowska

Dzień dobry! Nazywam się Natalia Dyjas-Szatkowska i jestem rodowitą zielonogórzanką. Pracuję w "Gazecie Lubuskiej" od 2016 roku. I choć z wykształcenia jestem filologiem polskim i teatrologiem, to swoją pracę zawodową związałam właśnie z mediami. 


W obszarze moich działań znajdują się: 



  • problemy i sprawy Zielonej Góry,

  • kwestie, które poruszają mieszkańców powiatu zielonogórskiego.


Ważne są dla mnie codzienne problemy mieszkańcówsprawy społeczne i kulturalne naszego regionu. Nie jest mi obojętny los zwierzaków i często piszę o nich na naszych łamach. Lubię spotkania z ludźmi i to właśnie nasi Czytelnicy są dla mnie wielką inspiracją. To oni podpowiadają, czym warto się zająć, co ich boli, denerwuje, ale i cieszy. 


Zawsze lubiłam rozmawiać z ludźmi. Jako osoba, która pracowała z nimi podczas organizacji różnych wydarzeń kulturalnych i festiwali, zrozumiałam, że to właśnie człowiek i jego historia są dla mnie najważniejsze. To więc chyba nie przypadek, że zaczęłam pracę w dziennikarstwie... 


W wolnych chwilach (jeśli jakaś się znajdzie... :)) nałogowo pochłaniam książki (kryminałom mówię nie, ale mocno kibicuję nowej, polskiej prozie) i z aparatem poznaję nasze piękne województwo lubuskie. Chętnie dzielę się urodą regionu na łamach "Gazety Lubuskiej" i portalu "Nasze Miasto". Nie boję się też pokazywać, co jeszcze mogłoby się tutaj zmienić. I to właśnie przynosi mi największą satysfakcję w pracy. Gdy uda się choć trochę ulepszyć otaczającą nas rzeczywistość. 


Czy w Twojej okolicy dzieje się coś ważnego? Masz sprawę, która Twoim zdaniem powinna zostać opisana w naszej gazecie? A może masz jakiś kłopot, który należy rozwiązać? Śmiało! Skontaktuj się ze mną, postaram się zająć danym tematem.


Kontakt do mnie: natalia.dyjas@polskapress.pl


Telefon: 68 324 88 44 lub: 510 026 978.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.