Eliza Gniewek-Juszczak

- Mile wspominam to, co minęło i cenię to, co jest, wbrew woli – przyznaje pan Tadeusz Telicki

- Byłem jedynym żyjącym świadkiem, który widział tych Żydów z kanału - opowiada Tadeusz Telicki ze Wschowy Fot. Arch. Urzędu Miejskiego we Wschowie - Byłem jedynym żyjącym świadkiem, który widział tych Żydów z kanału - opowiada Tadeusz Telicki ze Wschowy
Eliza Gniewek-Juszczak

- I najpierw zła spłynęła z oczu milionów Polaków. A potem bunt się narodził… Nie płacz Polsko, ojczyzno moja w obronie staną dzielne twoje syny – recytuje z pamięci swój wiersz Tadeusz Telicki, mieszkaniec Wschowy, który widział we Lwowie wychodzących z kanałów Żydów. Ma 95 lat i żal, bo dzisiaj Polacy nie traktują siebie wzajemnie dobrze.

- Kłaniamy się ziemi nowosolskiej i Zielonej Górze – wita w listopadzie Tadeusz Telicki, kiedy ówczesny dziennikarz Gazety Lubuskiej Józef Piasecki odwiedza uczestników spotkań w nowym Domu Dziennej Opieki we Wschowie i przedstawia się skąd przyjechał. Miejsce jest nowe, utworzone specjalnie dla osób starszych, które mają zapał i chcą razem z innymi spędzać czas. Każdy wschowianin, który zdecydował się skorzystać z oferty ma swoją niepowtarzalną, piękną historię. Nie każdy chce o sobie opowiedzieć, niektórzy udzielają tylko zdawkowych wypowiedzi. Ale pan Tadeusz chętnie poświęca czas i odkrywa swoje przeżycia, które na zawsze utrwalone zostały m.in. w filmie w reżyserii Agnieszki Holand, ale o tym za chwilę.

Pozostało jeszcze 86% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Eliza Gniewek-Juszczak

Opisuję to, co dzieje się w powiecie nowosolskim, ale także to, co dotyczy mieszkańców całego województwa lubuskiego. Ciekawią mnie przepychanki polityczne, przemiany gospodarcze w regionie i emocjonują ludzkie sprawy. Piszę o religii, ale też tym, co się buduje. Lubię odkrywać ciekawostki Nowej Soli, Kożuchowa, Otynia, Bytomia Odrzańskiego i Nowego Miasteczka oraz wielu innych miejscowości. Publikuję artykuły w Gazecie Lubuskiej oraz na portalach www.gazetalubuska.pl i www.nowasol.naszemiasto.pl.
Chętnie napiszę o Twojej sprawie, wydarzeniu, które organizujesz lub sukcesie, którym chcesz się pochwalić.
Skończyłam filologię polską w Zielonej Górze i dziennikarstwo w Poznaniu. W Gazecie Lubuskiej pracuję od 2016 r.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.