Jarosław Miłkowski

Na ul. Jagiełły drogowcy będą już niebawem, na Walczaka - chwilę później oraz... już za rok

W 2016 r. w Gorzowie zaroi się od remontów Fot. Archiwum "GL" W 2016 r. w Gorzowie zaroi się od remontów
Jarosław Miłkowski

Jeszcze w tym miesiącu ma zostać poprawiona ul. Jagiełły w Gorzowie, bo w kolejce czeka remont drogi od Białego Kościółka do Piotra i Pawła.

Już niebawem czekają nas pierwsze z drogowych utrudnień w centrum miasta. W pierwszej połowie maja ma być naprawiana ul. Jagiełły. Przypomnijmy: jej remont kończył się na przełomie listopada i grudnia ubiegłego roku, ale miasto do dziś nie odebrało formalnie drogi, bo w wielu miejscach jest ona nierówna. „Fale”, jakie pojawiły się na niej od razu po wylaniu asfaltu sięgają nawet kilku centymetrów. Miasto zobowiązało więc wykonawcę - firmę Infrakom z Kościana - aby za własne pieniądze poprawiła drogę. Jej przedstawiciele mają pojawić się w Gorzowie tuż po zakończeniu weekendu i wtedy też będzie wiadomo, w jakich dniach będą trwały prace naprawcze.

W 2016 r. w Gorzowie zaroi się od remontów

Dziś wiadomo już, kiedy roboty mają się zakończyć. - Nie może to być później niż 20 maja, bo wtedy chcemy ruszyć z remontem ul. Walczaka. A roboty na tych dwóch ulicach nie mogą ze sobą kolidować, bo nie chcemy zwiększać utrudnień dla kierowców - mówi Agnieszka Surmacz z wydziału inwestycji i remontów dróg. Szacuje, że prace poprawkowe powinny potrwać nie dłużej niż cztery dni.
Walczaka będzie remontowana na odcinku od Białego Kościółka do skrzyżowania przy markecie Piotr i Paweł. Droga powstanie niemal od zera. Zyska nie tylko nową nawierzchnię, ale również chodniki i oświetlenie. Miasto lada moment wybierze wykonawcę.

To nie koniec drogowych nowin. W zeszłym tygodniu miasto ogłosiło przetarg na projekt budowy drugich nitek jezdni na ulicach: Łukasińskiego, Bierzarina i Walczaka (od ronda Gdańskiego do granic miasta - całość to część drogi krajowej nr 22). To największa inwestycja drogowa w ciągu najbliższych ośmiu lat! Urzędnicy chcą, aby w 34 miesiące firma, która wygra przetarg, zaprojektowała, a następnie wybudowała drugie jezdnie, chodniki i ścieżki rowerowe. Roboty miałyby ruszyć w 2017 r.

Całość ma kosztować ponad 60 mln zł. Miasto złożyło już wniosek o dofinansowanie z pieniędzy unijnych. Czy je dostanie, okaże się w lipcu. - Mamy wielkie szanse na dofinansowanie - mówił w piątek prezydent Jacek Wójcicki.

Budowa drugich jezdni Walczaka, Bierzarina i Łukasińskiego ma - w zamierzeniu władz miasta - zachęcić Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad do wybudowania północnej obwodnicy Gorzowa. Miałaby ona przebiegać m.in. Walczaka, Górczyńską, projektowaną Kamienną i przez tereny popo¬ligonowe dochodzić w okolice strefy ekonomicznej.

Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.