Na ulicy Cichej wciąż głośno, a do obwodnicy jeszcze daleko

Czytaj dalej
Fot. Katarzyna Doszczak
Filip Pobihuszka

Na ulicy Cichej wciąż głośno, a do obwodnicy jeszcze daleko

Filip Pobihuszka

Choć dokumentacja niezbędna do dokończenia południowej obwodnicy powstaje, to wciąż nie wiadomo, kiedy inwestycja mogłaby się rozpocząć

Południowa obwodnica Nowej Soli została otwarta ponad trzy lata temu. Po tym jak zarząd województwa znalazł pieniądze na inwestycję, kierowcy w końcu dostali do dyspozycji niemal 5 km drogi, od trasy S3 aż do ul. Głogowskiej. I choć centrum miasta poczuło ulgę, to do pełni szczęścia brakuje odcinka o długości ponad 1,5 km, który jest konieczny do tego, by kierowcy tirów nie musieli przeciskać się przez ciasne zakręty na ul. Głogowskiej. To tzw. trzeci etap, który zakłada połączenie ul. Głogowskiej z mostem na Odrze. I dopóki nie powstanie, cały ruch przejmować będą ul. Południowa i al. Wolności.

Jednymi z najbardziej cierpiących z tego powodu, są mieszkańcy bloku, którego adres to ul. Cicha. Ot, ponury chichot losu. Do zwierzenia się na temat hałasujących ciężarówek nie trzeba nikogo namawiać. Ale dziwnym trafem zdecydowana większość osób nie chce nazwisk w gazecie. Jakby bali się, że to jeszcze bardziej odsunie w czasie wyczekiwaną inwestycję.

- Szyby w oknach to mi tak latają, że szok! – skarży się starsza kobieta spotkana między ul. Cichą a Południową. – W nocy spać nie można. Większość sąsiadów poprzenosiła łóżka na drugi koniec mieszkań, żeby spać od podwórka, bo od ulicy to jest taki łomot… - narzeka nowosolanka.

Krótko później z bloku wychodzi mężczyzna w średnim wieku. – Jeśli ktoś myśli, że przez tyle lat można się przyzwyczaić, to jest w wielkim błędzie – złości się. – Te tiry to tak falami nadjeżdżają, jak na złość. Jest chwila spokoju i nagle łubudu! Mija się kilka naraz – opowiada mieszkaniec ul. Cichej. A ja mu wierzę. W zaledwie pół minuty pod blokiem przejeżdżają cztery tiry, cysterna, jedna mniejsza ciężarówka, traktor i autobus.

Kilka dni temu wiceprezydent Jacek Milewski opublikował na facebooku obszerne pismo podpisane przez Alicję Makarską, członka zarządu województwa, które szczegółowo wyjaśnia na jakim etapie jest budowa III etapu obwodnicy.
- Podsumowując jednym zdaniem – dzisiaj zarząd nie widzi szans na realizacje tej bardzo ważnej dla naszych mieszkańców (…) inwestycji – skomentował Milewski.

W piśmie czytamy m.in., że „ewentualne przesunięcie zadania (…) z listy zadań rezerwowych na listę podstawową oraz rozpoczęcie jego realizacji byłoby możliwe jedynie w przypadku zwiększenia alokacji środków UE lub pojawienia się oszczędności poprzetargowych”. Dalej czytamy że województwo zobowiązane jest do równomiernego inwestowania w liczącą 1,5 tys. km sieć dróg, dlatego „inwestycje polegające na budowie obwodnic, z uwagi na bardzo dużą kapitałochłonność, zostały odsunięte w czasie, dając pierwszeństwo inwestycjom na ciągach już istniejących”.

- Tak ważne połączenie komunikacji kołowej powinno być już dawno zakończone. Cały tranzyt leci drogą gdzie chodzą masowo ludzie i to głównie starsi. Plus osiedla mieszkalne w bezpośrednim sąsiedztwie! – tak wpis wiceprezydenta komentuje internauta Pablo.

Warto dodać, że Nowa Sól poszła bardzo daleko, jeśli chodzi o finansowe wsparcie w zrealizowaniu inwestycji. Przypomnijmy, że w maju zawarto umowę na mocy której miasto przekazało województwu ponad 220 tys. zł na wykonanie dokumentacji projektowej. Nowa Sól zobowiązała się też do sfinansowania „całości kosztów związanych z wypłatą odszkodowań za grunty oraz nieruchomości, które przejęte zostaną na własność Województwa Lubuskiego. Wartość tych gruntów oszacowano na kwotę 3,2 mln zł”.

Poszukajmy jednak plusów. Gdy dwa lata temu pisaliśmy o dokończeniu obwodnicy, zarząd „nie znajdował uzasadnienia dla finansowania dokumentacji dla zadania, które nie ma zapewnionego finansowania”. Dziś z kolei czytamy, że „prace nad dokumentacją projektową są w trakcie realizacji”. Pierwotny termin ukończenia prac wyznaczony był na ostatni kwartał tego roku, jednak pewne zmiany w projekcie sprawiły, że dokumentacja będzie gotowa w 2018.

Dokumentacja i niezbędne pozwolenia nie gwarantują oczywiście, że inwestycja ruszy z kopyta. Jest ona jednak niezbędna i z pewnością przyspieszy rozpoczęcie budowy, gdy szczęśliwym zbiegiem okoliczności w budżecie województwa pojawią się pieniądze na III etap obwodnicy.

Filip Pobihuszka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.